Pracodawca nie może wymagać od ciężarnej, by ta pracowała po godzinach lub też w nocy. Ponadto nie może jej delegować poza stałe miejsce pracy czy zatrudniać jej w przerywanym wymiarze czasu bez jej zgody. To jednak jeszcze nie wszystko. Jeżeli spodziewasz się dziecka i pracujesz w nocnym wymiarze godzin, wiedz o tym, że Twój pracodawca musi dołożyć wszelkich starań, byś pracowała w dzień. Kiedy natomiast nie jest to możliwe lub też okazałoby się bezcelowym, musi on zwolnić Cię z obowiązku pracy nocą. Jeżeli zostaniesz przeniesiona na stanowisko wiążące się z niższym wynagrodzeniem, otrzymasz dodatek wyrównawczy.
Przyszła mama nie może pracować też w pozycji stojącej dłużej niż trzy godziny, w ciągu doby nie wolno też jej wykonywać obowiązków zawodowych dłużej niż ustawowe 8 godzin. Poza tym Jeśli chodzi o podnoszenie przez nią ciężkich przedmiotów, ich waga nie może przekraczać 3 kilogramów. Kobieta w ciąży, kiedy nie może poza pracą wyjść na badania lekarskie, ma prawo zrobić to w ciągu godzin pracy i przysługuje jej za ten czas pełne wynagrodzenie. Prócz tego po każdej godzinie pracy przy komputerze przysługuje jej kwadrans odpoczynku. Ciężarna nie może pracować w warunkach bardzo uciążliwych, jej pracodawca musi zapewnić jej odpowiednie warunki wykonywania obowiązków zawodowych.
A jak wygląda kwestia praw kobiet ciężarnych w zależności od ich umów o pracę? W przypadku umowy o dzieło lub też umowy zlecenia nie ma ona tak naprawdę żadnych przywilejów. Mamy bowiem z nimi do czynienia jedynie w przypadku umowy o pracę. Wedle założeń kodeksu pracy pracodawca nie może zwolnić kobiety ciężarnej (wyjątkiem jest sytuacja, w której zgłasza on upadłość firmy albo jej likwidację lub w przypadku, gdy jest zmuszony zwolnić ją dyscyplinarnie.