1. Przedmiot sporu
Zapewne nie wszyscy dają sobie sprawę z aktu, iż ostateczna wersja tego, kiedy Wielkanoc ma przypadać, przez szereg lat w Kościele była przedmiotem wielkiego sporu. Skąd się on wziął? Otóż w różnych Ewangeliach różnie określany był czas ukrzyżowania Jezusa Chrystusa, który ma przecież z Wielkanocą nierozerwalny związek. Żydowski system liczenia dni jest bowiem bardzo charakterystyczny, określa się bowiem jeden dzień jako czas od jednego do drugiego zachodu słońca – nie zaś od jego wschodów.
2. Liczy się pełnia księżyca
Bardzo ważne są tutaj fazy księżyca, a konkretnie to, kiedy przypada pierwsza wiosenna pełnia. Wielkanoc świętem ruchomym jest od 325 roku, wtedy to bowiem papież Konstantyn Wielki ustalił, że będzie ona przypadała zawsze w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księżyca. Tak jest do dzisiaj.
3. Co mówi o tym Biblia?
Gdybyśmy wczytali się w to, co głosi Biblia, bardzo szybko zauważylibyśmy, że określono tam, iż początek święta Paschy (wedle hebrajskiego kalendarza) przypadało czternastego dnia miesiąca wiosennego (innymi słowy 14 nizian).
4. Protopaschiści
Warto wspomnieć również o odłamie chrześcijan, którzy zwani byli protopaschistami. Oni bowiem nie do końca zwracali uwagę na to, co głosi kalendarz żydowski. W konsekwencji tego obchodzili czasami Paschę nie w 14 nizian, lecz wcześniej.
5. Synod Sardycki
Warto wiedzieć również o tym, że w 343 roku odbył się Synod Sardycki, w czasie którego ustalono konkretną datę Wielkanocy na kolejne 50 lat. Jednak szybko okazało się, że pomysł ten nie przetrwał nawet kilku lat. Wielkanoc świętem ruchomym jest zatem do dziś.