Zacznij od rozplanowania posiłków!
Diety polegające na spożywaniu 1000 kcal dziennie albo katowaniu się jedzeniem przez kilka tygodni tylko jednego bądź kilku produktów, lepiej odrzuć już na wstępie. Niemal zawsze prowadzą do powrotu starej wagi (lub nawet z nadwyżką), często również źle odbijają się na zdrowiu i kondycji psychicznej. Codzienny plan żywnościowy podziel na 5-6 niedużych, niskokalorycznych posiłków, które dostarczą Ci wszystkich ważnych składników pokarmowych.
Jedz produkty białkowe!
Trawiąc białko spalamy więcej kalorii, niż trawiąc węglowodany lub tłuszcze, ponieważ organizm potrzebuje do tego procesu więcej czasu i pokładów energii. Co więcej, białko dobrze nakręca przemianę materii oraz doskonale syci, co również służy odchudzaniu. Zadbaj o to, by w Twoich posiłkach często pojawiały się: owsianka na mleku, biały ser i twarożki, serek wiejski, jogurty naturalne, kefiry, maślanki, wędlina drobiowa, chude mięso kurze i indycze, chude ryby (np. morszczuk, dorsz, mintaj).
Staraj się jak najbardziej ograniczyć węglowodany!
Zapomnij o słodyczach. Od czasu do czasu możesz pozwolić sobie na kawałek gorzkiej czekolady, w ograniczonym stopniu możesz też sięgać po owoce (nie jedz ich jednak wieczorem). Zamień pieczywo, makarony i ryże białe na razowe odmiany i jedz je w zmniejszonych ilościach. Zamiast 3 kromek chleba, zjedz jedną, zamiast porcji ziemniaków, zjedz 3 łyżki gruboziarnistej kaszy. Mniejsze ilości węglowodanów możesz rekompensować dodatkową porcją białka lub warzywami – te powinny jak najczęściej gościć na Twoim talerzu.
Uważaj na tłuszcze!
Wybieraj tylko chude mięso (np. pierś kurczaka lub indyka, polędwicę) i przyrządzaj je bez dodatkowego tłuszczu – ugotuj, zgrilluj, ewentualnie upiecz lub usmaż (bez panierki) na odrobinie oliwy. Pamiętaj, że odrobina zdrowego tłuszczu w każdej diecie jest niezbędna, dlatego warto od czasu do czasu sięgnąć po garść orzechów, ziaren lub po łyżkę dobrej jakości oliwy.