Inaczej styl życia i wszystko to, co z nim związane: moda, uroda, sposób wyrażania siebie i spędzania czasu wolnego, zainteresowania i pasje, muzyka, hobby, kino, teatr.
Kiedy mamy do czynienia z osobą, która walczy z nadwagą i po jakimś czasie żmudnej walki osiąga sukces i wygrywa lepszą wersję siebie, to logicznie rzecz biorąc chce się tym pochwalić. Chce kogoś swoim sukcesem dopingować do pracy nad sobą. W przypadku Anorektyczki jest nieco inaczej...
Dwa najważniejsze dni w twoim życiu to dzień narodzin i dzień w którym odkryjesz dlaczego żyjesz. Mój sukces zawdzięczam temu, że nigdy nie robiłam sobie ani komuś wymówek.
W życiu nie myślałam, że kiedyś uleje mi się słuchanie o tym, że oto mam się otaczać otaczać silnymi kobietami, czerpać od nich energię, naśladować, budować obok nich i z nimi lepszą moją i naszą przyszłość. Bo przecież sama kobietą jestem i niezaprzeczalnie wręcz kocham, szanuję, podziwiam inne kobiety również. Ale mam serdecznie dosyć, bo właśnie zdałam sobie sprawę z tego, że sama mogę taka być. Co więcej, doskonale wiem, że Ty również możesz stać się taką kobietą, o ile już nią nie jesteś.
Od kilku lat odstraszają mnie "prawidłowe" listy postanowień noworocznych. Przecież wiem, że stwierdzenie: "W nowym roku będę więcej wychodzić na spacery" nie ma szansy na realizację w przeciągu całego roku. Przyczyny wytłumaczy nawet przeciętny couch: "Dlaczego nie wychodziłaś/łeś tego roku, dlatego nie będziesz i w następnym".
Początek nowego roku to dobry czas na podsumowanie minionych dwunastu miesięcy, na wyciągniecie wniosków i spojrzenie na wszystko z dystansem. Jest to odpowiedni moment, aby zastanowić się nad tym, co chcemy osiągnąć w 2020 roku.
Czy wiecie, co można znaleźć w pokoju rasowej Anorektyczki? Część z Was pomyśli sobie, że może wodę, może zdjęcia ukazujące bardzo wychudzone modelki… To też. Nie przeczę. Ale znajdziecie tam coś, czego być może byście się nie spodziewali!