No cóż. część z Was pewnie ofuknie się na ten tekst. Część być może nawet się oburzy...ale również być może część ma tak jak ja, co absolutnie nie oznacza, że święta z rodziną są dla nas czasem straconym. Przeciwnie.
Zdarzyło mi się czytać wcześniejsze pamiętniki tłumaczy obsługujących wielkie postacie historyczne i konferencje międzynarodowe. Nazwisk nie podaję celowo, by nie zaciemniać niepotrzebnie obrazu i nie sprowadzać dyskusji na manowce. Reklama “W cieniu cokołów” to trzeci tom wspomnień dziennikarza, autora i tłumacza, fachowca we wszystkim czego się imał, musiał imać, chciał imać. Aleksander Janowski pisze w nim o latach osiemdziesiątych, trudnych politycznie i zbyt odległych, żebym mógł osobiście się do nich ustosunkować. Autor zajmująco opisał swoje koleje losu, bogate doświadczenia oficjalnego tłumacza na najwyższym szczeblu państwowym.
Wielu ludziom wydaje się, że dziecko jest sprawą ogółu społecznego. Od momentu narodzin… a nie! właściwie od momentu poczęcia ludzie interesują się tobą i twoim dzieckiem, obdarzając je należytą troską. Kto przeżył ciążę i nie usłyszał choć raz uwag o tym, co ma jeść, pić, czego nie robić?- ręka w górę! Z uśmiechem na ustach wspominam te mniej lub bardziej życzliwe porady, które wtedy często brałam sobie do serca w trosce o Maleństwo. Teraz pewnie mądrzejsza o swoje doświadczenia, wiem, że słuchać trzeba przede wszystkim siebie, a rady innych brać z przymrużeniem oka.
Pod tą śmieszną nazwą kryje się przepyszne ciasto makowe z jabłkami i kaszą manną, przypominające swoim wyglądem mrowisko:) To idealny zamiennik tradycyjnego drożdżowego makowca, którego zrobienie zabiera mnóstwo czasu i energii.
Przepyszny sernik w świątecznym klimacie - z białą czekoladą i świeżą żurawiną. Rozpływający się w ustach, aksamitny, delikatny i nie za ciężki. Z kawałkami słodkiej czekolady w masie serowej i kwaśnymi owocami na wierzchu
Zbliżają się święta, a to gorący okres poszukiwań prezentów. Chcielibyśmy trafić w gusta swoich bliskich i obdarować ich czymś, co ich prawdziwie ucieszy. A co jeśli mamy w domu mola książkowego? Dobrze wiemy, że miłośnik książek najbardziej w świecie lubi dostawać książki. Można odnieść wrażenie, że nie ma łatwiejszego zakupu. Problem pojawia się wówczas, gdy mamy do czynienia z doświadczonym i wytrawnym czytelnikiem.