Mój narzeczony lubi życie na krawędzi. Szybka, brawurowa jazda motocyklem, wbieganie w ostatniej chwili do wagonu pociągu, skoki ze spadochronem – ciągle mało mu emocji, adrenaliny, wrażeń.
Mój chłopak to potworny bałaganiarz. Mieszkamy razem od trzech miesięcy i gdyby nie moje starania, by doprowadzić nasze wspólne gniazdko do porządku, mieszkalibyśmy w chlewie –nie waham się użyć tak ostrego słowa.
Miałam wtedy siedemnaście lat, szaleńczo zakochałam się w koledze z klasy. Marek był typem bad boya –wszystkie dziewczyny się za nim oglądały, jeździł na motocyklu, często chodził w podartych dżinsach i skórzanych kurtkach, do tego był nieziemsko przystojny.
Jestem z chłopakiem od trzech miesięcy. Na początku przychodził na każde nasze spotkane czysty i pachnący, teraz jednak kompletnie przestał dbać o siebie,
A może bardziej niż o zazdrość, chodzi o to, że masz kompleksy i brak Ci pewności siebie? Przy odrobinie pracy nad sobą, staniesz się osobą asertywną. Poza tym dostrzeżesz różnicę, która mile zaskoczy Cię w relacjach damsko-męskich. Już nie będziesz musiała kipieć z zazdrości, a jeśli pojawi się to uczucie, będziesz wiedziała, jak sobie z nim poradzić.
Nie każdy związek musi wróżyć świetlaną przyszłość. Sakramentalne „tak” z reguły nie udaje się pierwszym związkom. Nawet kolejny wcale nie musi oznaczać wspólnej przyszłości. Zawsze możesz powiedzieć stop. Sprawdź, czy Twoja druga połowa to właśnie ta i czy Wasza „miłość” ma dalsze prawo bytu.