Kiedyś myślałam, że tego typu historie zdarzają się tylko telenowelach brazylijskich bardzo niskich lotów. Ani przez chwilę nie wpadło mi do głowy, że mogę stać się bohaterką takiej opowieści…
Galyna Tymonko @ 123rf.com
Artura poznałam, kiedy miałam 25 lat, on jest moim rówieśnikiem. Od początku bardzo spodobał mi się jego uśmiech, potem doceniałam inne jego zalety. To naprawdę świetny kandydat na męża, a w dodatku przystojny facet, za którym wiele kobiet ogląda się na ulicy. To logiczne, że rozmawialiśmy o naszych rodzinach, zresztą szybko wszyscy się poznali. No, prawie wszyscy – w tamtym czasie Paweł, starszy brat Artura, przebywał w Stanach, więc tak naprawdę widziałam tylko jego zdjęcie.
Wrócił niedawno, niecały miesiąc temu i…wtedy zaczął się mój koszmar. Oczywiście na początku traktowałam go tylko i wyłącznie jako brata mojego faceta (faceta, którego kocham i który mi się oświadczył, a ja przyjęłam pierścionek). Wszystko zmieniło się podczas pewnej imprezy. Był grill, sporo alkoholu, pyszne jedzenie i fajne towarzystwo. W pewnej chwili mój Artur poszedł gdzieś i nie było go dłuższą chwilę, a ja i Paweł…patrzyliśmy na siebie takim wzrokiem, jakim patrzą zakochani. Potem podszedł do mnie i powiedział szeptem, że będzie na mnie czekał i że doskonale wie, że będziemy razem. Coś jest w tym facecie, naprawdę trudno mi to określić, ale przyciąga i hipnotyzuje mnie to bardzo. I tu nie chodzi po prostu o fizyczne pożądanie, to coś znacznie więcej. Najgorsze jest to, że kocham mojego Artura, ale odkąd pojawił się tu jego brat, traktuję go chyba bardziej jako cudownego, mądrego przyjaciela niż partnera życiowego.
Bardzo nie chciałabym skrzywdzić narzeczonego, poza tym związanie się z jego bratem wywołałoby w rodzinie prawdziwy skandal, doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Ale czy będę szczęśliwa z jednym z braci, marząc o tym drugim? Tak naprawdę gdyby Paweł nie wrócił ze Stanów, nie byłoby tej chorej sytuacji…
Powiązane artykuły
-
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia. Tato jest prawnikiem, mama tłumaczem języka francuskiego, ja od czterech lat zajmuję się zarządzaniem sporą grupa osób przy międzynarodowych projektach marketingowych. Do tej pory jednak jakoś nie ułożyłam sobie prywatnego życia – były jakieś związki, owszem, ale kończyły się szybko. Chyba trafiałam po prostu na nieodpowiednich facetów.
-
Kobiece wyznanie: Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont...
Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont doprowadza mnie do szału, postanowiłam wybrać się na długi spacer. Łażąc bez celu nagle znalazłam się w jednym z pobliskich parków.
-
Kobiece Wyznania: Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od...
Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od roku czasu. Przyjezdza w kazde wolne dni. Jego brat jest tam razem z nim.
-
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego...
Zawsze wydawało mi się, że rodzice traktują mnie gorzej niż młodsza siostrę. To ona zawsze dostawała najlepsze zabawki, była chwalona, całowana, brana na kolana – u mnie tego zabrakło.
Anonim
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego... 2017-02-01 07:28:54 2017-01-03 13:01:04