Codzienność bywa przytłaczająca – praca, dom, obowiązki, rutyna… Bywa, że patrzymy w lustro i nawet nie dostrzegamy osoby, którą widzimy. Nie potrafimy cieszyć się małymi rzeczami i chwilami, nie wychwytujemy przyjemności płynących z pracy (satysfakcji) i wspólnie spędzonego czasu z bliskimi (szczęścia). Życie to droga, a każdy dzień jest kolejnym etapem podróży – jak sprawić, by każda chwila była w pełni przeżyta, pełna wrażeń i pozytywnych emocji?
Inspiracje – to klucz. Dzięki nim napędza się cały mechanizm, który sprawia, że najpierw chcesz, planujesz, działasz i w konsekwencji osiągasz cel i sukces! Gdzie szukać inspiracji? Wszędzie! Warto poznać historie osób, które pomimo tego, że osiągnęły już jakiś sukces (dobrze prosperująca firma, kariera, tytuły naukowe) nie przestają dążyć do czegoś więcej – i nie chodzi tutaj o finanse! Chodzi przede wszystkim o samorealizację, spełnianie marzeń (również tych najmniejszych), dzielenie się szczęściem, rozwój pasji… Warto więc wysłuchać, co mają do powiedzenia „ludzie sukcesu”, jak wyglądały ich drogi życiowe, jak wychodzili z zakrętów i pokonywali trudności – możesz czerpać garściami ich doświadczenia i korzystać z nich w swojej podróży!
„Trzeba swoje własne marzenia znać, lubić i podążać za nimi. Ustalić swoje priorytety i na nich się skupić. (…) Po prostu myśli i marzenia stają się rzeczywistością , ale trzeba je dokładnie znać.” – Zdzisław Dąbczyński
Jedną z osób, która inspiruje w wyjątkowo ciekawy sposób jest człowiek, który (jak się może wydawać) osiągnął wszystko – od zera zbudował firmę, która obecnie jest liderem na rynku europejskim, ma szczęśliwą rodzinę, podróżuje po świecie i realizuje swoje wszystkie pasje. Pan Zdzisław Dąbczyński to człowiek orkiestra – profesjonalista w pracy, wspaniały przywódca, dusza towarzystwa, oddany mąż, ojciec i przyjaciel. Człowiek z gitarą, zawsze chętny do muzykowania. I – co niezwykle ważne – człowiek, który inspiruje, motywuje i wręcz „zaraża” optymizmem i entuzjazmem.
„Inspiracje i drogowskazy” Zdzisława Dąbczyńskiego – lektura, która motywuje i inspiruje w wyjątkowy sposób
Książka „Inspiracje i drogowskazy” Zdzisława Dąbczyńskiego to lektura obowiązkowa dla wszystkich – niezależnie od tego kim jesteś, ile masz lat i czym się zajmujesz. Dzięki niej osoby zagubione szybko znajdą „swoją ścieżkę”, a te będące w podróży docenią każdy jej moment. Napisana lekkim językiem, podejmująca różne tematy – od przyjemnych po trudne, wzbogacona inspirującymi cytatami, zawierająca mnóstwo anegdot z życia autora książka to gwarancja przyjemnej lektury, która po prostu odmienia spojrzenie na świat.
Zdzisław Dąbczyński opowiada o tym, jak powstała firma WIMED – to historia o spełnieniu marzeń, ale również ciężkiej pracy, dążeniu do rozwoju, szukania motywacji, uczenia się umiejętności współpracy z ludźmi. Opowieść o budowaniu przedsiębiorstwa, którego pierwszą siedzibą była szopa, a które obecnie jest jednym z największych i najnowocześniejszych w branży drogowej w skali europejskiej.
„Swoje życie można przekserować na lepszą drogę w każdym wieku i w każdym momencie”
Zdzisław Dąbczyński w swojej książce „Inspiracje i drogowskazy” nie moralizuje, nie krytykuje, nie zleca i nie poucza. To człowiek, który na swoim przykładzie wskazuje możliwości, jakie daje każdemu z nas życie, inspiruje i zwraca uwagę na to, co jest naprawdę ważne. Nie ogranicza się do biznesu – wręcz przeciwnie stale podkreśla, jak ważne jest zachowanie harmonii pomiędzy pracą a życiem prywatnym. Motywuje, by szukać przyjemności w sporcie i zdrowym trybie życia. Dzieli się swoimi przepisami na osiągnięcie sukcesu zarówno na polu zawodowym, jak i osobistym.
Jak sam autor mówi: „Inspirując rozwijam. Przygotowuję i przekazuję esencję wiedzy życiowej i biznesowej ludziom otwartym na zmianę. Nie jestem mędrcem, znawcą. Jestem pokornym inspiratorem, który zaprasza do poszukiwania analogii do własnych przemyśleń.”
Serdecznie polecam lekturę książki Zdzisława Dąbczyńskiego „Inspiracje i drogowskazy”, szczególnie wszystkim osobom, które poszukują swojej drogi życia. Polecam również śledzenie bloga autora: http://www.dabczynski.pl/
Powiązane artykuły
-
Co czytać w długie jesienne wieczory?
Jesień już za pasem. Robi się coraz chłodniej, dlatego zamykamy się w domu. Nudzisz się? Nie wiesz co robić? To proste - zacznij czytać!
-
W te święta zaskocz słodkościami!
Gdy zrywając kolejną kartkę z kalendarza odkryjemy, że już grudzień rozpoczną się gorączkowe przygotowania. Nie ma znaczenia, że tak naprawdę mamy spore doświadczenie, bo przecież Boże Narodzenie jest każdego roku. Okazuje się bowiem, że czasu zawsze jest za mało, a o dziesiątkach spraw przypomnimy sobie stanowczo za późno.
-
Nowa książka Lidla - Kuchnia polska według Karola Okrasy
"Kuchnia polska według Karola Okrasy" to czwarta już książka kucharska wydana nakładem sieci popularnych marketów spożywczych Lidl. Po dotychczasowych sukcesach takich tytułów jak "Cukiernia Lidla. Przepisy mistrza Pawła Małeckiego", "Pascal kontra Okrasa" czy "Ryby są super" przyszła kolej na kuchnię polską.
-
Jojo Moyes - "Zanim się pojawiłeś"
Co robisz, jeśli chcesz uszczęśliwić osobę, którą kochasz, ale wiesz, że to złamie twoje serce? Jest wiele rzeczy, które wie ekscentryczna dwudziestosześciolatka Lou Clark. Wie, ile kroków dzieli przystanek autobusowy od jej domu. Wie, że lubi pracować w kawiarni Bułka z Masłem i że chyba nie kocha swojego chłopaka Patricka. Lou nie wie jednak, że za chwilę straci pracę i zostanie opiekunką młodego, bogatego bankiera, którego losy całkowicie zmieniły się na skutek tragicznego zdarzenia sprzed dwóch lat. Will Traynor wie, że wypadek motocyklowy odebrał mu chęć do życia. Wszystko wydaje mu się teraz błahe i pozbawione kolorów. Wie też, w jaki sposób to przerwać. Nie ma jednak pojęcia, że znajomość z Lou wywróci jego świat do góry nogami i odmieni ich oboje na zawsze.
Natalia Olszańska
Jojo Moyes - "Zanim się pojawiłeś" 2016-12-21 07:43:56 2016-12-20 22:54:52