Jakiś czas temu wracałam z zajęć na studiach, jednak uciekł mi ostatni autobus do domu (mieszkam w niewielkiej miejscowości, własnego auta nie posiadam). Postanowiłam więc złapać stopa.
Andreas Sourbis @ 123rf.com
Samochód dość szybko się zatrzymał, nawet nie zwracałam uwagi na jego rodzaj i markę. Dostrzegłam tylko, że chyba był czarny i dość duży – na pewno nie zwyczajna osobówka. Za kierownicą siedział facet po pięćdziesiątce, wyglądał na miłego i kulturalnego, więc pomyślałam, że raczej nic mi nie grozi i pewnie bezpiecznie dojadę do domu. Rozmawialiśmy o pogodzie, która tamtego dnia była fatalna. W pewnej chwili kierowca powiedział, że dziwi się trochę, że wsiadłam, bo ludzie z reguły boją się z nim jeździć. Serce aż podskoczyło mi do gardła, oczyma wyobraźni już widziałam siebie wywożoną do jakiegoś pobliskiego lasu. Zapytałam, skąd ten pomysł. Na to pan polecił mi się odwrócić. Za mną była…trumna! Okazało się, że tego dnia jechałam do domu karawanem. Na szczęście dotarłam bezpiecznie!
Powiązane artykuły
-
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia. Tato jest prawnikiem, mama tłumaczem języka francuskiego, ja od czterech lat zajmuję się zarządzaniem sporą grupa osób przy międzynarodowych projektach marketingowych. Do tej pory jednak jakoś nie ułożyłam sobie prywatnego życia – były jakieś związki, owszem, ale kończyły się szybko. Chyba trafiałam po prostu na nieodpowiednich facetów.
-
Kobiece wyznanie: Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont...
Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont doprowadza mnie do szału, postanowiłam wybrać się na długi spacer. Łażąc bez celu nagle znalazłam się w jednym z pobliskich parków.
-
Kobiece Wyznania: Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od...
Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od roku czasu. Przyjezdza w kazde wolne dni. Jego brat jest tam razem z nim.
-
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego...
Zawsze wydawało mi się, że rodzice traktują mnie gorzej niż młodsza siostrę. To ona zawsze dostawała najlepsze zabawki, była chwalona, całowana, brana na kolana – u mnie tego zabrakło.
Anonim
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego... 2017-02-01 07:28:54 2017-01-03 13:01:04