Mam dwadzieścia siedem lat i coraz częściej zauważam u siebie siwe włosy. Przyznam szczerze, że nie czuję się z tym najlepiej.
Iryna Kalchenko @ 123rf.com
Jest to dosyć dziwne, bo moi rodzice zaczęli siwieć dopiero grubo po czterdziestce, dziadkowie chyba nawet później, nie mam pojęcia, skąd u mnie biorą się te wstrętne siwe włosy. Przeczytałam gdzieś w internecie, że istnieją specjalne szampony, które powodują powrót do produkcji barwnika.
Zastanawiam się jednak, czy coś takiego jest możliwe i da sobie radę z siwymi kosmykami czy też nie. Dodam jeszcze, że nigdy włosów nie farbowałam, zawsze mam swój naturalny kolor i chciałabym też jak najdłużej przy nim pozostać.
Czy zatem zdecydować się na kupno tego specjalistycznego szamponu czy to nic nie pomoże? A może są jakieś inne sposoby, których nie znam? Wyrywanie siwych włosów to chyba kiepski pomysł, zresztą zdaję sobie sprawę z tego, że będzie ich z biegiem czasu coraz więcej.
O ile w przypadku facetów wygląda to całkiem ciekawie i seksownie, tak u kobiet zdecydowanie inaczej. Coraz więcej mam tych siwych włosów na głowie… Pomożecie mi jakoś pozbyć się tego problemu? Jeśli macie jakieś sprawdzone sposoby, będę bardzo wdzięczna za ich opisanie, być może u mnie także zdadzą egzamin!
Powiązane artykuły
-
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia. Tato jest prawnikiem, mama tłumaczem języka francuskiego, ja od czterech lat zajmuję się zarządzaniem sporą grupa osób przy międzynarodowych projektach marketingowych. Do tej pory jednak jakoś nie ułożyłam sobie prywatnego życia – były jakieś związki, owszem, ale kończyły się szybko. Chyba trafiałam po prostu na nieodpowiednich facetów.
-
Kobiece wyznanie: Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont...
Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont doprowadza mnie do szału, postanowiłam wybrać się na długi spacer. Łażąc bez celu nagle znalazłam się w jednym z pobliskich parków.
-
Kobiece Wyznania: Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od...
Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od roku czasu. Przyjezdza w kazde wolne dni. Jego brat jest tam razem z nim.
-
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego...
Zawsze wydawało mi się, że rodzice traktują mnie gorzej niż młodsza siostrę. To ona zawsze dostawała najlepsze zabawki, była chwalona, całowana, brana na kolana – u mnie tego zabrakło.
Anonim
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego... 2017-02-01 07:28:54 2017-01-03 13:01:04