Wychowałam się w patologicznej rodzinie. Nie, nie byliśmy biedni, nie było w moim domu alkoholu ani narkotyków, nie było tez bicia. Moja mama jest uroczą, spokojną kobietą, jednak mój ojciec był psychopatą.
Yanming Zhang @ 123rf.com
Znęcał się nad nami psychicznie, odkąd pamiętam. Gdy przynosiłam czwórkę do domu, kazał mi czyścić sedes własną szczoteczką, a potem umyć nią zęby. Zawsze słyszałam, że jestem głupia, gruba i beznadziejna. Jednym słowem – moje dzieciństwo to był koszmar. Mama byłą tak zastraszona, że nie potrafiła mnie przed nim obronić i w pewnym sensie ją rozumiem.
Gdy miałam trzynaście lat, ojciec zachorował ciężko, po upływie pół roku zmarł. Trochę wstydzę się o tym mówić, ale wtedy po prostu odetchnęłam. Wiedziałam, że teraz będziemy miały z mamą spokój. Poszłam na studia, skończyłam je z wyróżnieniem, pracuję w kancelarii adwokackiej, całkiem nieźle zarabiam. Jednak moje życie jest totalną klapą, jeśli chodzi o relacje damsko – męskie. Owszem, były jakieś miłostki, drobne romanse. Ja jednak zawsze czuję się gorsza, brzydka i bezużyteczna. Ciągle mam gdzieś z tyłu głowy słowa ojca – „ty spasiona świnio”, „przygłupie”, „śmierdzący leniu”. Reszta nie nadaje się do cytowania.
W kancelarii, w której pracuję, niedawno zatrudnił się pewien facet. Kilka razy rozmawialiśmy, wydaje się naprawdę człowiekiem na poziomie, bardzo kulturalnym i ciepłym. Wczoraj zapytał, czy nie wybrałabym się z nim w weekend na kolację. Zaskoczona odpowiedziałam, ze dam mu znać pod koniec tygodnia, bo nie jestem pewna, czy w weekend nie wypadnie mi wyjazd do rodziny (to oczywiście zmyśliłam na poczekaniu).
Z jednej strony bardzo chciałabym pójść z nim na tę kolację, z drugiej jednak boję się, że jak zwykle wszystko pójdzie nie tak, jak powinno, że kolejny raz będę musiała przeżyć rozczarowanie. Chyba nadal nie uporałam się jeszcze z demonami przeszłości. Co byście zrobili na moim miejscu? Pójść i przekonać się, jak będzie? Czy może odmówić?
Powiązane artykuły
-
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia. Tato jest prawnikiem, mama tłumaczem języka francuskiego, ja od czterech lat zajmuję się zarządzaniem sporą grupa osób przy międzynarodowych projektach marketingowych. Do tej pory jednak jakoś nie ułożyłam sobie prywatnego życia – były jakieś związki, owszem, ale kończyły się szybko. Chyba trafiałam po prostu na nieodpowiednich facetów.
-
Kobiece wyznanie: Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont...
Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont doprowadza mnie do szału, postanowiłam wybrać się na długi spacer. Łażąc bez celu nagle znalazłam się w jednym z pobliskich parków.
-
Kobiece Wyznania: Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od...
Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od roku czasu. Przyjezdza w kazde wolne dni. Jego brat jest tam razem z nim.
-
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego...
Zawsze wydawało mi się, że rodzice traktują mnie gorzej niż młodsza siostrę. To ona zawsze dostawała najlepsze zabawki, była chwalona, całowana, brana na kolana – u mnie tego zabrakło.
Anonim
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego... 2017-02-01 07:28:54 2017-01-03 13:01:04