Zastanawiam się, czy to, co robi mój mąż, jest po prostu dalece posuniętą szczerością czy już zwyczajnym chamstwem i prostactwem. Już wyjaśniam, o co mi chodzi. Nie uważam się za jakąś piękność, ale patrząc obiektywnie naprawdę nie wyglądam najgorzej.
Galyna Tymonko @ 123rf.com
On też jest raczej dość przystojny, ale na tytuł mistera chyba nie zasługuje. Problem polega na tym, że kiedy idziemy razem ulicą, jesteśmy na plaży, jakimś festynie czy w centrum handlowym, on bez żadnego wstydu ogląda się za innymi kobietami.
Dodatkowo pozwala sobie na komentarze w stylu – zobacz, jakie ma zgrabne nogi! A ta wygląda trochę jak Salma Hayek! Czy ten biust jest naturalny czy sztuczny?
Wiecie, gdyby mówił tak do kolegów, to jeszcze pół biedy (choć dla mnie takie zachwycanie się innymi kobietami jest po prostu kiepskie). Ale przecież kieruje te słowa do mnie, do własnej żony! Nie wiem, czy Wasi faceci też sobie na coś takiego pozwalają. Kilka razy już widział moją nietęgą minę w takiej sytuacji, jednak nie przeprosił.
Zastanawiam się teraz, czy porozmawiać z nim o tym na poważnie i powiedzieć jasno, że nie życzę sobie tego typu odzywek w mojej obecności czy też lepiej będzie na przykład robić teraz to samo – piać z zachwytu na widok innego faceta? Naprawdę wydaje mi się, że on już przegina i to konkretnie!
Powiązane artykuły
-
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia. Tato jest prawnikiem, mama tłumaczem języka francuskiego, ja od czterech lat zajmuję się zarządzaniem sporą grupa osób przy międzynarodowych projektach marketingowych. Do tej pory jednak jakoś nie ułożyłam sobie prywatnego życia – były jakieś związki, owszem, ale kończyły się szybko. Chyba trafiałam po prostu na nieodpowiednich facetów.
-
Kobiece wyznanie: Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont...
Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont doprowadza mnie do szału, postanowiłam wybrać się na długi spacer. Łażąc bez celu nagle znalazłam się w jednym z pobliskich parków.
-
Kobiece Wyznania: Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od...
Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od roku czasu. Przyjezdza w kazde wolne dni. Jego brat jest tam razem z nim.
-
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego...
Zawsze wydawało mi się, że rodzice traktują mnie gorzej niż młodsza siostrę. To ona zawsze dostawała najlepsze zabawki, była chwalona, całowana, brana na kolana – u mnie tego zabrakło.
Anonim
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego... 2017-02-01 07:28:54 2017-01-03 13:01:04