"Był sobie pies" - historia targająca uczuciami niczym huragan. Pełna przygód, zadań i miłości, prawdziwej, bezkresnej aż po śmierć - dosłownie! Jedyna taka powieść gdzie my - ludzie poznać możemy świat naszych najbliższych przyjaciół jakimi są psy. Po tej książce sposób, w jaki spojrzycie na pupile diametralnie ulegnie zmianie - huśtawka nastroju gwarantowana! W końcu jak mówi nasz bohater "Ten świat jest naprawdę pomerdany".
lubimyczytac.pl
Zawsze marzyłam o tym by otrzymać psa, by niepowtarzalna więź połączył nas na zawsze w sidłach przyjaźni. Patrzeć, jak z małego, bezbronnego szczeniaka oczekującego miłości staje się dorosłym psem, który zawsze stanie po mojej stronie. Budzić się czując mokry ślad na swoim policzku i zasypiać przykryta kocem z ciepłego futerka leżącego obok mnie. Wspierać się w trudności i radować nawet z kolejnej, obślinionej pary butów.
Bailey to cudowny pies, który jak każdy z jego gatunku stworzony został by wypełnić na świecie określoną misję. Wiele z nich kończy ją poprzestając na jednym życiu ale nie Bailey. Nasz bohater rodzi się czterokrotnie w różnych środowiskach, przeżywając wiele historii. Odrodzony jako złotowłosy szczeniak trafia do domu Ethana zaprzyjaźniając się z domownikami. Według niego musi on obdarzyć ludzi ogromną miłością, oddaniem i wsparciem zapewniając bezpieczeństwo. Dożywając poczciwego wieku posiada wrażenie wypełnienia życiowego celu jednak ku jego zdziwieniu nic nie jest takie jakie może się wydawać..
„Niektóre psy chcą po prostu być wolne i móc sobie swobodnie biegać, bo nie mają chłopca, który je kocha”.
Nietuzinkowa, nieszablonowa, warta kochania od pierwszego słowa! Na początku wypełniona byłam obawami o samą narrację książki którą sprawuję bohater jednak to był błąd. Szybkie czytanie, przepełniona wieloma wątkami szybko rozwijająca się fabuła i wzruszenie towarzyszące na wielu kartkach. "Był sobie pies" to bez dwóch zdań najlepsza książka widziana oczami zwierzęcia, opowiada ona nie tylko o zwykłej codzienności. Główny temat poruszany w powieści to bezgraniczne zaufanie i miłość czasem większa i szczera od tej jaką mają nam do zaoferowania ludzie.
W tak wielkich trudach, w jakich znajdował się Bailey miałam ochotę przygarnąć go do siebie i przytulić by nie czuł się sam. Jeśli pragniecie poznać historię z merdającym ogonem w tle to polecam gorąco. Po zakończeniu przygód tego, jakże niesamowitego psa siedziałam z książką przy sercu nie mogąc się otrząsnąć z tak wielu wrażeń.
Autor: W. Bruce Cameron
Tytuł: "Był sobie pies"
Kategoria: Przygodowa
Liczba stron: 392
Data wydania: 15 luty 2017 rok
Moja ocena: 10/10
Powiązane artykuły
-
Co czytać w długie jesienne wieczory?
Jesień już za pasem. Robi się coraz chłodniej, dlatego zamykamy się w domu. Nudzisz się? Nie wiesz co robić? To proste - zacznij czytać!
-
W te święta zaskocz słodkościami!
Gdy zrywając kolejną kartkę z kalendarza odkryjemy, że już grudzień rozpoczną się gorączkowe przygotowania. Nie ma znaczenia, że tak naprawdę mamy spore doświadczenie, bo przecież Boże Narodzenie jest każdego roku. Okazuje się bowiem, że czasu zawsze jest za mało, a o dziesiątkach spraw przypomnimy sobie stanowczo za późno.
-
Nowa książka Lidla - Kuchnia polska według Karola Okrasy
"Kuchnia polska według Karola Okrasy" to czwarta już książka kucharska wydana nakładem sieci popularnych marketów spożywczych Lidl. Po dotychczasowych sukcesach takich tytułów jak "Cukiernia Lidla. Przepisy mistrza Pawła Małeckiego", "Pascal kontra Okrasa" czy "Ryby są super" przyszła kolej na kuchnię polską.
-
Jojo Moyes - "Zanim się pojawiłeś"
Co robisz, jeśli chcesz uszczęśliwić osobę, którą kochasz, ale wiesz, że to złamie twoje serce? Jest wiele rzeczy, które wie ekscentryczna dwudziestosześciolatka Lou Clark. Wie, ile kroków dzieli przystanek autobusowy od jej domu. Wie, że lubi pracować w kawiarni Bułka z Masłem i że chyba nie kocha swojego chłopaka Patricka. Lou nie wie jednak, że za chwilę straci pracę i zostanie opiekunką młodego, bogatego bankiera, którego losy całkowicie zmieniły się na skutek tragicznego zdarzenia sprzed dwóch lat. Will Traynor wie, że wypadek motocyklowy odebrał mu chęć do życia. Wszystko wydaje mu się teraz błahe i pozbawione kolorów. Wie też, w jaki sposób to przerwać. Nie ma jednak pojęcia, że znajomość z Lou wywróci jego świat do góry nogami i odmieni ich oboje na zawsze.
Molinka Książkowa
Jojo Moyes - "Zanim się pojawiłeś" 2016-12-21 07:43:56 2016-12-20 22:54:52