Już od czasów liceum otoczony byłem wianuszkiem pięknych dziewczyn. Cóż, muszę przyznać, że Natura raczej nie poskąpiła mi urody. Zmieniałem dziewczyny jak rękawiczki, spotykałem się z różnymi, ale jakoś nie trafiłem na tę jedyną.
Michal Bednarek @ 123rf.com
Jakiś czas temu na jednym z portali społecznościowych przeczytałem informację, że organizowany jest bal z okazji dziesięciolecia matury w moim liceum. Co mi szkodzi – pomyślałem. I postanowiłem pojechać.
Okazało się, że stawiła się ponad połowa mojej klasy. Większość ludzi miała już swoje rodziny albo była w związkach, sporo rozmawialiśmy, piliśmy trochę alkoholu, było naprawdę miło. W pewnej chwili weszła Ona – w czerwonej sukience do kolan, z rozpuszczonymi włosami, w czarnych szpilkach. Od razu zwróciła moją uwagę. Nie mogłem jednak za nic sobie przypomnieć, żeby chodziła ze mną do klasy.
Podszedłem do niej, zaczęliśmy rozmawiać. Po chwili przyznałem, że zupełnie jej nie kojarzę. Marta, bo tak miała na imię, powiedziała, że faktycznie się zmieniła, ale przecież siedziała ze mną na lekcjach polskiego, więc chyba powinienem ją kojarzyć. Tak, to ta Marta, która w czasach licealnych miała aparat na zębach, okulary w sporych oprawkach i ubierała się w obszerne t-shirty i zwyczajne dżinsy, a włosy zawsze wiązała w kucyk.
Spędziliśmy razem cały wieczór, pod koniec zapytałem, czy mogłaby dać mi swój numer telefonu, bo chętnie powtórzyłbym spotkanie, gdyby oczywiście miała na to ochotę. W odpowiedzi usłyszałem – Wiesz, podkochiwałam się w tobie przez całe liceum, ale wtedy nie zwracałeś na mnie najmniejszej uwagi, więc teraz raczej niekoniecznie mam ochotę na randkę.
Od tej pory wiem, że nie tylko wygląd się liczy – i że być może zmarnowałem przez swoją głupotę szansę na udany związek…
Powiązane artykuły
-
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia. Tato jest prawnikiem, mama tłumaczem języka francuskiego, ja od czterech lat zajmuję się zarządzaniem sporą grupa osób przy międzynarodowych projektach marketingowych. Do tej pory jednak jakoś nie ułożyłam sobie prywatnego życia – były jakieś związki, owszem, ale kończyły się szybko. Chyba trafiałam po prostu na nieodpowiednich facetów.
-
Kobiece wyznanie: Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont...
Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont doprowadza mnie do szału, postanowiłam wybrać się na długi spacer. Łażąc bez celu nagle znalazłam się w jednym z pobliskich parków.
-
Kobiece Wyznania: Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od...
Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od roku czasu. Przyjezdza w kazde wolne dni. Jego brat jest tam razem z nim.
-
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego...
Zawsze wydawało mi się, że rodzice traktują mnie gorzej niż młodsza siostrę. To ona zawsze dostawała najlepsze zabawki, była chwalona, całowana, brana na kolana – u mnie tego zabrakło.
Anonim
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego... 2017-02-01 07:28:54 2017-01-03 13:01:04