Musicie wiedzieć, że nienawidzę papierosów. Mój dziadek przez palenie zmarł w młodym wieku na raka płuc, w moim domu rodzinnym niestety się paliło, a ja jako dziecko po prostu nie cierpiałam tego dymu, wypchanych po brzegi popielniczek i walających się wszędzie zapałek.
Raz w życiu, jako nastolatka, spróbowałam papierosów i stwierdziłam, że to najgorsza rzecz pod słońcem (pewnie gdyby nie fakt, że wypiłam wtedy cztery piwa, nigdy bym się na to nie zdecydowała).
Gdy poznałam mojego przyszłego męża, on także był niepalący i bardzo byłam z tego faktu zadowolona. Niestety, jakiś rok temu zaczął popalać. Najpierw, gdy czułam od niego ten specyficzny zapach, mówił, że to koledzy palili w pracy na przerwie.
Potem jednak raz czy drugi znalazłam u niego paczkę. Wiem, że to może śmieszne, że zachowuję się jak jego matka, a nie żona, że ukrywa się przede mną z tym swoim paleniem. Chyba po prostu dzieje się tak dlatego, że dokładnie zna mój stosunek do tego świństwa. Już kilka razy próbowałam z nim o tym rozmawiać, tłumaczyłam, że może w ten sposób zrujnować swoje zdrowie, że to śmierdzi i sporo kosztuje. Mówił, że oczywiście o tym wszystkim wie, ale ja zdaję sobie sprawę z tego, że popala nadal.
Znacie może jakieś skuteczny sposób na to, żeby go tego cholerstwa oduczyć? Naprawdę nie cierpię palenia i nie chcę, żeby skończył jak mój dziadek, a przecież może tak się stać…
Powiązane artykuły
-
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia. Tato jest prawnikiem, mama tłumaczem języka francuskiego, ja od czterech lat zajmuję się zarządzaniem sporą grupa osób przy międzynarodowych projektach marketingowych. Do tej pory jednak jakoś nie ułożyłam sobie prywatnego życia – były jakieś związki, owszem, ale kończyły się szybko. Chyba trafiałam po prostu na nieodpowiednich facetów.
-
Kobiece wyznanie: Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont...
Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont doprowadza mnie do szału, postanowiłam wybrać się na długi spacer. Łażąc bez celu nagle znalazłam się w jednym z pobliskich parków.
-
Kobiece Wyznania: Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od...
Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od roku czasu. Przyjezdza w kazde wolne dni. Jego brat jest tam razem z nim.
-
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego...
Zawsze wydawało mi się, że rodzice traktują mnie gorzej niż młodsza siostrę. To ona zawsze dostawała najlepsze zabawki, była chwalona, całowana, brana na kolana – u mnie tego zabrakło.
Anonim
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego... 2017-02-01 07:28:54 2017-01-03 13:01:04