Tydzień temu byłam z moim partnerem na grillu u znajomych. Nie muszę chyba opisywać, jak to wyglądało, bo było bardzo klasycznie – sporo osób, dużo jedzenia, alkoholu też nie było mało.
Galyna Tymonko @ 123rf.com
I to on chyba zawinił. Otóż jakoś około 23giej wszyscy byli już lekko wcięci, impreza odbywała się na działce koleżanki, poszłam na chwilę do domku, żeby poprawić makijaż.
Gdy wróciłam, zobaczyłam, że jedna z dziewczyn (słabo ją znam) siedzi na kolanach mojego faceta, a on w ogóle na to nie reaguje! Dopiero wtedy, kiedy zobaczył moją minę, poprosił ją, żeby zeszła, sam wstał i oddał jej swoje miejsce. Potem podszedł do mnie i spytał, czy wszystko w porządku. Ale, jak się pewnie domyślacie, nic nie było w porządku. Byłam po prostu wściekła i to nie tylko na tę podpitą dziewuchę, ale też na niego, że nie zareagował w odpowiedni sposób od razu.
Dobra, niby wiem, że to jeszcze nie zdrada, ale chyba pozwalanie, żeby prawie obca dziewczyna siedziała komuś na kolanach, też nie jest w porządku. Najgorsze jest to, że mój facet w ogóle mnie za to nie przeprosił, bo twierdzi, że przecież nic takiego się nie stało.
Dla mnie niestety się stało i nadal bardzo źle się z tym czuję i jest mi cholernie przykro, ciągle przypomina mi się tamta sytuacja. Myślicie, że jestem jakaś przewrażliwiona i powinnam odpuścić czy jednak mam rację i powody do niepokoju?
Powiązane artykuły
-
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia. Tato jest prawnikiem, mama tłumaczem języka francuskiego, ja od czterech lat zajmuję się zarządzaniem sporą grupa osób przy międzynarodowych projektach marketingowych. Do tej pory jednak jakoś nie ułożyłam sobie prywatnego życia – były jakieś związki, owszem, ale kończyły się szybko. Chyba trafiałam po prostu na nieodpowiednich facetów.
-
Kobiece wyznanie: Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont...
Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont doprowadza mnie do szału, postanowiłam wybrać się na długi spacer. Łażąc bez celu nagle znalazłam się w jednym z pobliskich parków.
-
Kobiece Wyznania: Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od...
Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od roku czasu. Przyjezdza w kazde wolne dni. Jego brat jest tam razem z nim.
-
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego...
Zawsze wydawało mi się, że rodzice traktują mnie gorzej niż młodsza siostrę. To ona zawsze dostawała najlepsze zabawki, była chwalona, całowana, brana na kolana – u mnie tego zabrakło.
Anonim
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego... 2017-02-01 07:28:54 2017-01-03 13:01:04