Amarant - jak go wprowadzić do wnętrza?

Amarant i jego dekoracyjny potencjał

Niektórzy widząc amarant mówią: ciemny róż. Nic dziwnego - jest on połączeniem fioletu z czerwienią, więc efekt jest bardzo zbliżony właśnie do tej barwy. Jest ona doskonałym rozwiązaniem dla osób, które szukają przełamania konwencji we wnętrzach w których dominuje minimalistyczne podejście do tematu aranżacji, ale równie dobrze wpisze się w przestrzenie w jakich postawiono na zdecydowane kolory, które nadają im wyrazistości. Więcej informacji ne tan temat można znaleźć na stronie https://home.morele.net.

Amarant i jego uniwersalność

Bez wątpienia, niezależnie od tego, z jakim stylem połączymy amarant można nazwać go barwą bardzo uniwersalną. Świetnie sprawdzi się zarówno w salonie, jak i sypialni. Doda przytulności przestrzeni zarezerwowanej dla dzieci, jak i wprowadzi przyjemny klimat do kuchni czy też łazienki. Kwestia proporcji oraz odpowiedniego zestawienia dodatków. Podobnie jest ze stylem poszczególnych wnętrz. Amarant doskonale podkreśli wyjątkowy klimat boho czy też rustykalnego podejścia do tematu dekoracji. Bardzo dobrze wpisze się w loftowe wnętrza nieco przełamując konwencję, dodając im kontrastu i odrobiny przytulności. Nie bez znaczenia jest także jego rola w skandynawskich przestrzeniach - połączenie naturalnych materiałów, beży, bieli właśnie z nim da bardzo ciekawy efekt. A może amarant w duecie z glamour? To także bardzo dobry duet. Elegancja i blask tego stylu bardzo zostanie bardzo dobrze podkreślony, a przy tym wprowadzi do wnętrza odrobinę niesztampowości.

Na jakie meble i dodatki w kolorze amarantowym postawić?

Kolor amarantowy można z powodzeniem wprowadzić do wnętrz inwestując w farbę lub tapetę w tym odcieniu. Jednak pokrycie nim ścian, to nie jedyny sposób na nawiązanie do tej barwy. Świetnie sprawdzą się także różnego rodzaju dekoracje oraz meble utrzymane w jego tonie. Z pomocą przyjdą m.in. zasłony czy też poduszki oraz koce. Bardzo dobrze odnajdują się w dekoracyjnej roli również małe doniczki czy też świeczniki, albo kosze wiklinowe. Ta druga opcja dedykowana jest dla osób, które dyskretnie wprowadzić barwę do wnętrza, ale nie oznacza to, że z mniej spektakularnym efektem. Jeśli chodzi o meble, wówczas kwestia jest dość otwarta, w zależności od gustu, niemniej bardzo dobrze postawić na minimalizm kierując się zasadą - często mniej znaczy więcej. W praktyce oznacza to, że dość kiepskim pomysłem będzie zestawienie ze sobą amarantowych komód czy też szaf i regałów. O wiele lepiej jest stawiać na wykonane w tej barwie krzesła czy też fotele - słowem - dodatki zestawione z mniej wyrazistymi pozostałymi meblami.

Artykuł powstał przy współpracy z https://home.morele.net.