Mam prawie trzydzieści lat, jestem singielką, naprawdę atrakcyjną, całkiem nieźle zarabiam, radzę sobie w życiu. Mam za sobą co prawda kilka romansów, ale jakoś nigdy nie udało mi się trafić na faceta, który zawładnąłby moim sercem na dobre.
Niedawno w internecie zobaczyłam, że istnieje coś takiego jak szybkie randki. Kobiety i mężczyźni spotykają się w klubach czy kawiarniach, by spędzić z każdą z osób półtorej minuty, gdy ten ktoś im się spodoba, dają mu plus, gdy nie –minus. Plusy dane z obu stron oznaczają, że warto umówić tę parę na kolejne spotkanie.
Dbam oswój wygląd, ubranie, makijaż, naprawdę atrakcyjnie się prezentuję. I tak naprawdę w życiu trafiałam na mężczyzn, dla których tylko ten mój dobry wygląd się liczył, nic poza tym. Postanowiłam zatem tym razem nieco go ukryć.
Poszłam na to spotkanie z szybkimi randkami kompletnie nieumalowana, w włosami spiętymi w kucyk, w szary, obszernym golfie i prostych dżinsach, do tego płaskie buty – wyglądałam naprawdę przeciętnie, ale przecież dokładnie o to mi chodziło. Chciałam, żeby jakiś facet zwrócił uwagę na to, co mówię, czym się zajmuję, jaka jestem, a nie jak wyglądam.
Tego dnia miałam randkę z osiemnastoma mężczyznami. Niektórzy wydawali się całkiem w porządku, inni totalnie do mnie nie pasowali. Tak naprawdę pod koniec każdego spotkania widać, czy ktoś daje Ci plus czy minus – no i cóż, siedemnastu panów od razu mnie skreśliło (inne kobiety, no cóż, widać, że przyszły na to spotkanie w najlepszych ciuchach, z makijażem robionym godzinami).
Z ostatnim z nich, osiemnastym, cudownie mi się rozmawiało o malarstwie osiemnastego wieku. Oboje postawiliśmy przy swoich imionach plusy. Jutro mamy drugie spotkanie, trzymajcie za mnie kciuki, bo być może trafiłam na superfaceta!
Powiązane artykuły
-
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia. Tato jest prawnikiem, mama tłumaczem języka francuskiego, ja od czterech lat zajmuję się zarządzaniem sporą grupa osób przy międzynarodowych projektach marketingowych. Do tej pory jednak jakoś nie ułożyłam sobie prywatnego życia – były jakieś związki, owszem, ale kończyły się szybko. Chyba trafiałam po prostu na nieodpowiednich facetów.
-
Kobiece wyznanie: Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont...
Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont doprowadza mnie do szału, postanowiłam wybrać się na długi spacer. Łażąc bez celu nagle znalazłam się w jednym z pobliskich parków.
-
Kobiece Wyznania: Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od...
Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od roku czasu. Przyjezdza w kazde wolne dni. Jego brat jest tam razem z nim.
-
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego...
Zawsze wydawało mi się, że rodzice traktują mnie gorzej niż młodsza siostrę. To ona zawsze dostawała najlepsze zabawki, była chwalona, całowana, brana na kolana – u mnie tego zabrakło.
Anonim
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego... 2017-02-01 07:28:54 2017-01-03 13:01:04