Pamiętam, że jako młoda dziewczyna czasami śmiałam się z dowcipów o teściowych wręcz do rozpuku…
Iryna Kalchenko @ 123rf.com
Nie wyobrażałam sobie, żeby takie kobiety istniały naprawdę. Zawsze mi się wydawało, że moja prywatna teściowa będzie miłą, urocza i kulturalną kobietą, z którą będę mogła prowadzić niekończące się rozmowy przy herbatce.
Kiedy ją poznałam, zachowywała się dość powściągliwie, ale wydawało mi się, że być może jest nieco onieśmielona faktem, że poznaje swoją przyszłą synową. Jak bardzo się myliłam…Koszmar zaczął się już przed naszym ślubem. W obecności innych osób zachowuje się w stosunku do mnie wręcz uroczo, ale kiedy jesteśmy same, wychodzi z niej prawdziwy potwór. Wie doskonale, że pochodzę z rozbitej rodziny, więc pozwala sobie na komentowanie tego faktu w naprawdę niewybredny sposób. Kilka razy już słyszałam od niej, że weszłam do ich rodziny tylko ze względu na pieniądze i znajomości, które mają. Już kilka razy chciałam powiedzieć o tym mężowi, ale dla niego matka to istna świętość, myśli, że to kobieta o naprawdę dobrym sercu. Nie zdaje sobie jednak sprawy z tego, jak ja jestem przez nią traktowana, kiedy nikogo nie ma w pobliżu.
Tak, ta prawda, nienawidzę tej kobiety i bardzo bym chciała, żeby zniknęła z mojego życia. Jednocześnie wiem, że będę musiała znosić jej obecność jeszcze przez wiele lat…
Powiązane artykuły
-
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia. Tato jest prawnikiem, mama tłumaczem języka francuskiego, ja od czterech lat zajmuję się zarządzaniem sporą grupa osób przy międzynarodowych projektach marketingowych. Do tej pory jednak jakoś nie ułożyłam sobie prywatnego życia – były jakieś związki, owszem, ale kończyły się szybko. Chyba trafiałam po prostu na nieodpowiednich facetów.
-
Kobiece wyznanie: Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont...
Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont doprowadza mnie do szału, postanowiłam wybrać się na długi spacer. Łażąc bez celu nagle znalazłam się w jednym z pobliskich parków.
-
Kobiece Wyznania: Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od...
Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od roku czasu. Przyjezdza w kazde wolne dni. Jego brat jest tam razem z nim.
-
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego...
Zawsze wydawało mi się, że rodzice traktują mnie gorzej niż młodsza siostrę. To ona zawsze dostawała najlepsze zabawki, była chwalona, całowana, brana na kolana – u mnie tego zabrakło.
Anonim
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego... 2017-02-01 07:28:54 2017-01-03 13:01:04