Jestem już w dwudziestym tygodniu ciąży i nadal nie czuję ruchów maleństwa. Słyszałam wiele razy od koleżanek, że one poczuły je gdzieś w 16tym – 18tym tygodniu, a u mnie niestety nadal nic.
Marcel De Grijs @ 123rf.com
Bardzo na to czekam i zaczynam się już dość poważnie stresować, czy na pewno wszystko jest ok. Dodam, że nawet przed ciążą nie należałam nigdy do jakichś specjalnie szczupłych, więc może to dlatego w ogóle nie poczułam jeszcze ruchów swojego dziecka.
Czy Wy też poczułyście je późno czy jestem jakimś wyjątkiem? Lekarz co prawda mówił mi, że jest co całkiem naturalne, że szczupłe z natury kobiety (do których ja przecież zdecydowanie nie należę) zwykle wyczuwają aktywność dzidziusia znacznie szybciej niż te, które mają nieco więcej ciała.
Nie wiem tyko, czy chciał mnie tym pocieszyć, bo widział moje zdenerwowanie czy naprawdę tak to właśnie wygląda. Marzę już, żeby czuć ruchy dziecka pod sercem, wiedzieć, że na pewno wszystko jest z nim w porządku.
Ile mam jeszcze czekać na ten moment? Może wśród Was jest mama, która poczuła to jeszcze później niż ja? Coraz bardziej się tym martwię, chociaż mąż ciągle mi mówi, że to nie świadczy o niczym złym. Może rzeczywiście trochę niepotrzebnie panikuję, jak uważacie?
Powiązane artykuły
-
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia. Tato jest prawnikiem, mama tłumaczem języka francuskiego, ja od czterech lat zajmuję się zarządzaniem sporą grupa osób przy międzynarodowych projektach marketingowych. Do tej pory jednak jakoś nie ułożyłam sobie prywatnego życia – były jakieś związki, owszem, ale kończyły się szybko. Chyba trafiałam po prostu na nieodpowiednich facetów.
-
Kobiece wyznanie: Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont...
Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont doprowadza mnie do szału, postanowiłam wybrać się na długi spacer. Łażąc bez celu nagle znalazłam się w jednym z pobliskich parków.
-
Kobiece Wyznania: Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od...
Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od roku czasu. Przyjezdza w kazde wolne dni. Jego brat jest tam razem z nim.
-
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego...
Zawsze wydawało mi się, że rodzice traktują mnie gorzej niż młodsza siostrę. To ona zawsze dostawała najlepsze zabawki, była chwalona, całowana, brana na kolana – u mnie tego zabrakło.
Anonim
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego... 2017-02-01 07:28:54 2017-01-03 13:01:04