Umówiliśmy się, że mój Marcin wyjedzie do Norwegii pod koniec lata, a ja dołączę do niego przed Bożym Narodzeniem, takie mieliśmy ustalenia i tylko dlatego zgodziłam się na ten wariacki pomysł.
Iryna Kalchenko @ 123rf.com
Mieliśmy zarobić przez rok czy dwa tyle, aby móc samemu wyprawić swój ślub i wesele. W Polsce zbieralibyśmy kasę pewnie przez dekadę, a wcale nie byłoby pewności, że odpowiednią sumkę udałoby się uskładać. Nigdy nie rozstawaliśmy się na tak długo (kilka miesięcy to nie byle co, a wiedziałam, że raczej nie polecę tam wcześniej), ale postanowiliśmy, że jakoś to przetrwamy.
Na początku były codzienne rozmowy przez skype’a i telefon, dziesiątki smsów dziennie, codziennie rano „Dzień dobry, Kochanie, dobrego dnia”, a wieczorem „Dobranoc, śpij dobrze”. Potem jedna czy dwie wiadomości dziennie, w końcu – kilka rozmów tygodniowo.
Goran Bogicevic @ 123rf.com
Czuję, że coś jest nie tak. On twierdzi, że jest przepracowany – owszem, robi wszystko, żeby jak najwięcej zarobić i ja to wiem. Ale czuję, że chyba pojawił się tam ktoś jeszcze, ktoś, kto sprawił, że on już wcale tak za mną nie tęskni. Nie wiem, czy to coś poważnego czy tez nie, ale muszę wiedzieć, jak tak naprawdę wygląda mój związek.
Kholmetska Kateryna @ 123rf.com
Jutro do niego lecę, on o niczym nie wie. Być może to wariactwo, ale w grę wchodzi przecież mój związek. Miałam pojawić się za 10 dni, ale dzięki temu zobaczę, na czym stoję… Mam nadzieję, że wszystkie moje obawy są bezzasadne…
Maxim Lupascu @ 123rf.com
Powiązane artykuły
-
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia. Tato jest prawnikiem, mama tłumaczem języka francuskiego, ja od czterech lat zajmuję się zarządzaniem sporą grupa osób przy międzynarodowych projektach marketingowych. Do tej pory jednak jakoś nie ułożyłam sobie prywatnego życia – były jakieś związki, owszem, ale kończyły się szybko. Chyba trafiałam po prostu na nieodpowiednich facetów.
-
Kobiece wyznanie: Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont...
Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont doprowadza mnie do szału, postanowiłam wybrać się na długi spacer. Łażąc bez celu nagle znalazłam się w jednym z pobliskich parków.
-
Kobiece Wyznania: Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od...
Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od roku czasu. Przyjezdza w kazde wolne dni. Jego brat jest tam razem z nim.
-
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego...
Zawsze wydawało mi się, że rodzice traktują mnie gorzej niż młodsza siostrę. To ona zawsze dostawała najlepsze zabawki, była chwalona, całowana, brana na kolana – u mnie tego zabrakło.
Anonim
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego... 2017-02-01 07:28:54 2017-01-03 13:01:04