Od kilku miesięcy regularnie biegam po parku. Trzy czy cztery treningi w tygodniu – to naprawdę daje mi mnóstwo energii. Zrzuciłam też dzięki temu kilka zbędnych kilogramów. Wczoraj około dziewiętnastej przebrałam się w strój sportowy i ruszyłam na trening.
Galyna Tymonko @ 123rf.com
Biegłam około pół godziny, na uszach jak zwykle miałam słuchawki. W pewnej chwili zobaczyłam coś dziwnego…
W bliskiej odległości ode mnie nagle pojawił się facet, stał tyłem do mnie, był ubrany w jasny prochowiec. Jego ręka znajdowała się podejrzanie blisko przyrodzenia. –Ekshibicjonista, pomyślałam od razu. Dam mu nauczkę! W ręku trzymałam niewielką butelkę z wodą, niewiele myśląc odkręciłam ją i zaczęłam biec w stronę faceta, krzycząc: Co, zboczeńcu, zachciało ci się obnażać? Jednocześnie wylałam mu na plecy całą zawartość butelki.
Nawet sobie nie wyobrażacie, co poczułam, gdy okazało się, że ten starszy pan po prostu sięgał do kieszeni po pokruszoną bułkę, którą miał zamiar karmić kaczki (na terenie parku jest niewielki zbiornik wodny). Chyba nigdy nikogo tyle razy nie przepraszałam. Doszłam do wniosku, że najwyraźniej jestem przewrażliwiona…
Powiązane artykuły
-
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia. Tato jest prawnikiem, mama tłumaczem języka francuskiego, ja od czterech lat zajmuję się zarządzaniem sporą grupa osób przy międzynarodowych projektach marketingowych. Do tej pory jednak jakoś nie ułożyłam sobie prywatnego życia – były jakieś związki, owszem, ale kończyły się szybko. Chyba trafiałam po prostu na nieodpowiednich facetów.
-
Kobiece wyznanie: Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont...
Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont doprowadza mnie do szału, postanowiłam wybrać się na długi spacer. Łażąc bez celu nagle znalazłam się w jednym z pobliskich parków.
-
Kobiece Wyznania: Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od...
Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od roku czasu. Przyjezdza w kazde wolne dni. Jego brat jest tam razem z nim.
-
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego...
Zawsze wydawało mi się, że rodzice traktują mnie gorzej niż młodsza siostrę. To ona zawsze dostawała najlepsze zabawki, była chwalona, całowana, brana na kolana – u mnie tego zabrakło.
Anonim
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego... 2017-02-01 07:28:54 2017-01-03 13:01:04