powieść - Strona 13

Utwór narracyjny pisany prozą (zwykle obszerny), w przypadku którego opisuje się rozbudowany ciąg następujących po sobie zdarzeń.


K. Bromberg - "Slow Burn. Kropla drąży skałę"

Książka, którą trzymasz w dłoni, jest ekscytującym dopełnieniem trylogii Driven pióra K. Bromberg. Trylogii, która nie jest zwykłym romansem. To wysmakowana, niepowtarzalna karuzela emocji, instynktów i pragnień, wciągająca, uzależniająca, przyprawiająca o zawrót głowy, dreszcze i bezsenność. Znajdziesz tu pożądanie, namiętność, głód bliskości i potrzebę kontroli. Rylee Thomas i Colton Donovan — kobieta sukcesu, szczera, naturalna, i on, piękny, bogaty, bardzo niegrzeczny chłopiec. Oboje z bagażem traumatycznej przeszłości. Ona z silną potrzebą kontroli, a on — z ego rozbuchanym do granic możliwości. Efekt może być tylko jeden — spirala pożądania i bólu.

Jojo Moyes - "Zanim się pojawiłeś"

Co robisz, jeśli chcesz uszczęśliwić osobę, którą kochasz, ale wiesz, że to złamie twoje serce? Jest wiele rzeczy, które wie ekscentryczna dwudziestosześciolatka Lou Clark. Wie, ile kroków dzieli przystanek autobusowy od jej domu. Wie, że lubi pracować w kawiarni Bułka z Masłem i że chyba nie kocha swojego chłopaka Patricka. Lou nie wie jednak, że za chwilę straci pracę i zostanie opiekunką młodego, bogatego bankiera, którego losy całkowicie zmieniły się na skutek tragicznego zdarzenia sprzed dwóch lat. Will Traynor wie, że wypadek motocyklowy odebrał mu chęć do życia. Wszystko wydaje mu się teraz błahe i pozbawione kolorów. Wie też, w jaki sposób to przerwać. Nie ma jednak pojęcia, że znajomość z Lou wywróci jego świat do góry nogami i odmieni ich oboje na zawsze.

Makowy wieniec i "Wigilia we dwoje"

Patrzyli na siebie w blasku migającej choinki. Ona, z ciepłym, dobrym uśmiechem i siateczką zmarszczek wokół migdałowych, lekko zapdniętych oczu i On, wyprostowany,  z siwymi, przerzedzonymi już włosami, w ciepłym, wełnianym swetrze, który kiedyś Ona mu wydziergała. Siedzieli przy dużym stole nakrytym pięknym, odświętnym obrusem, ozdobionym choinkowymi gałązkami i prostymi, białymi świecami. Na białych, dużych talerzach ze zlotym paseczkiem na brzegach, używanych tylko od święta, leżały kawałki wigilijnego karpia. Ona w dłoniach trzymała kawałek opłatka, On w swoich trzymał jej dłoń... Patrzyli na siebie w milczeniu, myśląc, która to już ich wspólna wigilia i ile jeszcze wspólnych przed nimi...

Klamki i dzwonki - Czy to są drzwi do przeznaczenia?

Mówi się, że serce nie sługa, a jednak ten znany z szerokiego liryzmu organ potrafi postawić się własnej wrażliwości i mimowolnie zaczyna służyć rozkazom zwykłego rozsądku. Jeżeli przedmiotem tej wewnętrznej wariacji staje się ulotna chwila sprzed lat, myśli zaczynają wariować i finalnie często dążą do obrania najwygodniejszej opcji. Magdalena Knedler powieścią Klamki i dzwonki przywraca bohaterom szansę dokonania właściwych wyborów, ale jednocześnie nie zapomina o trudzie codzienności, samoistnie wypierającej prawdziwe marzenia. 

Kuchnia na plebanii – opowieści księżowskich gospodyń

Na plebanii, jak powszechnie wiadomo, każdy - ksiądz, ministrant czy księżowska gospodyni - pełnił jakąś rolę. I to nie zmieniło się do dziś. Czym się zajmują księża i co robią ministranci, wszyscy wiemy. Niewiele jednak osób docenia pracę księżowskich gospodyń. A obowiązków taka gospodyni miała i nadal ma co nie miara. Pranie, prasowanie, sprzątanie i oczywiście gotowanie. Bo przecież, ksiądz też człowiek i zjeść musi. A że często się zdarza, że księża lubią dobrze zjeść, to przepisy takich gospodyń są na wagę złota.

Co się skrywa w cieniu cokołów?

Zdarzyło mi się czytać wcześniejsze pamiętniki tłumaczy obsługujących wielkie postacie historyczne i konferencje międzynarodowe. Nazwisk nie podaję celowo, by nie zaciemniać niepotrzebnie obrazu i nie sprowadzać dyskusji na manowce. Reklama “W cieniu cokołów” to trzeci tom wspomnień dziennikarza, autora i tłumacza, fachowca we wszystkim czego się imał, musiał imać, chciał imać. Aleksander Janowski pisze w nim o latach osiemdziesiątych, trudnych politycznie i zbyt odległych, żebym mógł osobiście się do nich ustosunkować. Autor zajmująco opisał swoje koleje losu, bogate doświadczenia oficjalnego tłumacza na najwyższym szczeblu państwowym.