Kobiece Wyznania - Strona 70

Anonimowe wyznanie kobiety: Siostra mojego ojca to kobieta, która, mówiąc delikatnie, nie do końca...

Siostra mojego ojca to kobieta, która, mówiąc delikatnie, nie do końca dba o swój wizerunek. Jej buty pamiętają jeszcze lata dziewięćdziesiąte ubiegłego wieku, a sweterki bywają pogryzione przez mole. Wiele osób z rodziny mawia, że jeśli chodzi o ciotkę Anielę, to ubieranie jej byłoby znacznie łatwiejsze od żywienia – przynosiłoby mniejsze koszty.

Kobiece Wyznania: Ludzie poznają się w bardzo różny sposób. Jedni na imprezach, inni w szkole...

Ludzie poznają się w bardzo różny sposób. Jedni na imprezach, inni w szkole, jeszcze inni u znajomych. Lecz to, jak doszło do spotkania moich rodziców, jest w mojej rodzinie opowiadane przy każdej okazji.

Nigdy nie należałam do grona chudzielców. Już jako dziecku uwielbiałam drożdżówki...

Nigdy nie należałam do grona chudzielców. Już jako dziecku uwielbiałam drożdżówki, babcine pierogi z truskawkami i śmietaną, pachnące owocami ciasta…Niestety już w przedszkolu dzieciaki bywają okrutne. Niejeden raz słyszałam, że jestem grubasem, bo zawsze ostatnia dobiegam do mety w czasie biegów, noszę największy w klasie rozmiar ciuchów, a na stołówce zjadam wszystko – a nie, jak moje szczupłe koleżanki – połowę porcji.

W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia

W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia. Tato jest prawnikiem, mama tłumaczem języka francuskiego, ja od czterech lat zajmuję się zarządzaniem sporą grupa osób przy międzynarodowych projektach marketingowych. Do tej pory jednak jakoś nie ułożyłam sobie prywatnego życia – były jakieś związki, owszem, ale kończyły się szybko. Chyba trafiałam po prostu na nieodpowiednich facetów.

Kobiece Wyznania: Gdy dowiedziałam się, że urodzę chore dziecko, cały świat wywrócił mi się...

Gdy dowiedziałam się, że urodzę chore dziecko, cały świat wywrócił mi się do góry nogami. Bardzo cieszyłam się, gdy zaszłam w ciąże, jednak słowa „dziecko ma najprawdopodobniej zespół Downa” były dla mnie przerażające. Nawet nie znała, nikogo z tą wadą, nie wiedziałam, jak będzie wyglądało teraz moje życie, czy potrzebna będzie rehabilitacja, czy muszę na stałe zrezygnować z kariery zawodowej.

Anonimowe Wyznanie Kobiety: Wczoraj wybrałam się ze znajomymi na imprezę do jednego z nowych...

Wczoraj wybrałam się ze znajomymi na imprezę do jednego z nowo otwartych klubów. Okazało się, że muzyka jest tu przednia, wybór drinków duży, a i miejsc do spokojnej rozmowy nie brakuje. Jednym słowem bawiłam się bardzo dobrze. Do pewnego momentu…