Od dwóch miesięcy mieszkam ze swoją dziewczyną i muszę przyznać – łatwo nie jest. Spędzamy ze sobą dużo czasu i niestety muszę znosić te jej humory i fochy. Czasem naprawdę już nie wiem czy w ogóle powinienem się odzywać, bo od razu jest atak. Tak też było i tym razem.
HONGQI ZHANG @ 123rf.com
Po powrocie z pracy rzuciłem się od razu na łóżko. Myślałem, że mojej dziewczyny jeszcze nie ma, bo zwykle we wtorki miała wieczorny trening, gdy nagle do pokoju weszła ONA ubrana w seksowny strój sprzątaczki – no wiecie takiej eleganckiej pokojówki ;) Od razu byłem w pełnej gotowości i nie myślałem racjonalnie. Sądziłem, że w ten sposób chce mi wynagrodzić te ostatnie sprzeczki „Ale mam szczęście!” – pomyślałem i czekałem na rozwój wydarzeń.
- „Czy zamawiał Pan może sprzątanie?” – szepnęła do mnie subtelnym i zachęcającym głosem. Rozejrzałem się po mieszkaniu i hmm cóż, trzeba przyznać, że akurat było bardzo czysto, bo moja dziewczyna jest wręcz pedantką w tej kwestii i jest u nas jak w muzeum :P No ale na potrzeby sytuacji palnąłem bez zastanowienia z uśmiechem na twarzy „Jasne! Przyda się Twoja pomoc, bo straszny tu syf”.
I w tym oto momencie dotknąłem boleśnie jej ego. Atmosfera natychmiast wywróciła się do góry nogami i moja dziewczyna zaczęła się wydzierać, że w ogóle jej nie doceniam, że ona sprząta codziennie, a ja nawet tego nie widzę itp. Miły wieczór szybko się zakończył, a dziewczyna już od 3 dni się do mnie nie odzywa…
Powiązane artykuły
-
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia. Tato jest prawnikiem, mama tłumaczem języka francuskiego, ja od czterech lat zajmuję się zarządzaniem sporą grupa osób przy międzynarodowych projektach marketingowych. Do tej pory jednak jakoś nie ułożyłam sobie prywatnego życia – były jakieś związki, owszem, ale kończyły się szybko. Chyba trafiałam po prostu na nieodpowiednich facetów.
-
Kobiece wyznanie: Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont...
Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont doprowadza mnie do szału, postanowiłam wybrać się na długi spacer. Łażąc bez celu nagle znalazłam się w jednym z pobliskich parków.
-
Kobiece Wyznania: Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od...
Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od roku czasu. Przyjezdza w kazde wolne dni. Jego brat jest tam razem z nim.
-
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego...
Zawsze wydawało mi się, że rodzice traktują mnie gorzej niż młodsza siostrę. To ona zawsze dostawała najlepsze zabawki, była chwalona, całowana, brana na kolana – u mnie tego zabrakło.
Anonim
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego... 2017-02-01 07:28:54 2017-01-03 13:01:04