Jestem osobą wierzącą, katoliczką. Pamiętam dokładnie dzień, w którym postanowiłam, że zachowam dziewictwo aż do dnia ślubu, aby mojemu mężowi dać ten wspaniały prezent.
Iryna Kalchenko @ 123rf.com
Z Grzesiem znamy się już prawie dwa lata, poznaliśmy się na podczas oazy. Od razu ujął mnie swoim ciepłym spojrzeniem, pięknym głosem. Dodatkowo bardzo odpowiada mi fakt, że i on jest wierzący i praktykujący. Całujemy się i przytulamy, ale jak do tej pory nie posunęliśmy się dalej. Mówiłam mu o tym, że chciałabym poczekać do nocy poślubnej, ale tak naprawdę coraz częściej oboje mamy wątpliwości.
On także z nikim wcześniej nie był tak blisko, gdy rozmawiamy o tym, zgadzamy się, że to rozwiązanie byłoby miłe Bogu i piękne, że dalibyśmy sobie nawzajem taki wspaniały upominek. Pół roku temu Grześ dał mi pierścionek zaręczynowy. To było piękne przeżycie. Łąka pełna kwiatów, piknik, śpiew ptaków i do tego te słowa” Czy zostaniesz moją żoną?”. Do dziś się wzruszam, gdy o tym myślę.
Wiem, że nasza postawa nie jest popularna, ale nie tym się przejmuję. Po prostu widzę, że coraz bardziej chcemy nawzajem poznawać siebie i swoje ciała, a do ślubu zostało jeszcze niemal osiem miesięcy. Nikomu jeszcze o tym nie mówiłam, ale nie wiem, czy wytrwamy do tego dnia w czystości…
Z jednej strony nauka Kościoła ma tu bardzo wyraźny pogląd, z drugiej jednak…no cóż…wygląda na to, że nasza miłość chwilami jest silniejsza od wiary. Co zrobić, jakie rozwiązanie będzie dla nas lepsze? Modlę się, aby Bóg dał mi na nie odpowiedź…
Powiązane artykuły
-
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia
W mojej rodzinie zawsze dużą wagę przywiązywało się do kwestii wykształcenia. Tato jest prawnikiem, mama tłumaczem języka francuskiego, ja od czterech lat zajmuję się zarządzaniem sporą grupa osób przy międzynarodowych projektach marketingowych. Do tej pory jednak jakoś nie ułożyłam sobie prywatnego życia – były jakieś związki, owszem, ale kończyły się szybko. Chyba trafiałam po prostu na nieodpowiednich facetów.
-
Kobiece wyznanie: Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont...
Ze względu na to, że przeciągający się u mojego sąsiada remont doprowadza mnie do szału, postanowiłam wybrać się na długi spacer. Łażąc bez celu nagle znalazłam się w jednym z pobliskich parków.
-
Kobiece Wyznania: Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od...
Jestem z narzeczonym od 4 lat. Mamy synka. Narzeczony jest za granica od roku czasu. Przyjezdza w kazde wolne dni. Jego brat jest tam razem z nim.
-
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego...
Zawsze wydawało mi się, że rodzice traktują mnie gorzej niż młodsza siostrę. To ona zawsze dostawała najlepsze zabawki, była chwalona, całowana, brana na kolana – u mnie tego zabrakło.
Anonim
Od zawsze byłam obca moim rodzicom, dziś dowiedziałam się dlaczego... 2017-02-01 07:28:54 2017-01-03 13:01:04