Często mówię, że PERFEKCJA to drugie imię Anoreksji. Nie bez powodu. Oczywiście może to być sprawa kontrowersyjna, bo perfekcja będąca procesem a nie efektem końcowym, ma swoich zwolenników jak i przeciwników. Wszystko zależy od jej pojmowania.
Ja się jednak skupię na Perfekcji Anorektycznej.
Anorektyczka marzy o osiągnięciu perfekcji wizualnej. Chce być możliwe jak najchudsza. Marzy o gapsurfaces między udami, o wystających obojczykach i kościach biodrowych, zapadniętych policzkach, długiej łabędziej szyi, kościstych palcach.
Jednak nie tylko to jest w obrębie jej marzeń. Jeśli nie od początku, to po pewnym czasie zacznie dążyć do perfekcji w każdej dziedzinie swojego życia. A jak ktoś będzie chciał jej w tym przeszkodzić, nie zawaha się tej przeszkody usunąć. Bo dla niej najważniejsza jest jej droga do perfekcji.
W dążeniu do osiągnięcia perfekcji można się zapętlić. I w przypadku zdrowych kobiet, które mają silną osobowość i są skoncentrowane na zadaniach, łatwo będzie im wpaść w wir anoreksji, kiedy podejmą świadomą decyzję o zrzuceniu kilku nadprogramowych kilogramów.
I wcale nie muszą być świadome faktu, że stały się Anorektyczkami. Anoreksja może być zarówno celem samym w sobie jak i zupełnie nieświadomą wartością dodaną, jaką fundują sobie osoby dążące do perfekcji…
P.S. Poprzednie wyznania:
#1 - Cześć, to ja, Ex-Anorektyczka!
#2 - Anoreksja - choroba duszy...
Powiązane artykuły
-
Historia dojrzewania miłości w kilkunastu ilustracjach. Tak powinna wyglądać
Miłość od pierwszej chwili spotkania do ostatniego oddechu jest czymś niewyrażalnie pięknym. Najczęściej możesz ją zobaczyć w codziennych małych gestach i przy wspólnie spędzonych chwilach. Ilustrator Pascal Campion wie jak ją wyrazić w rysunku, aby niemalże poczuć ja na własnej skórze. Warto doceniać małe rzeczy. Prawdziwa miłość to...
-
Rzecz, która niszczy życie i obrzydza macierzyństwo
Są takie dni, że ma się ochotę krzyczeć i bić głową w mur. Albo wyjść z domu niepostrzeżenie i zniknąć na kilka dni. Zaszyć się w jakimś miejscu, do którego nikt nie ma dostępu. Przez chwilę być tylko ze sobą i dla siebie. Wziąć głęboki oddech i odetchnąć z ulgą. Przypomnieć sobie jak brzmi cisza…
-
#7 Anorektyczka vs. Jej otoczenie
Wiedziałyście, że Anorektyczka oddziela się od tego, co ją otacza? Nie jest zainteresowana światem zewnętrznym. Z zewnątrz akceptuje tylko to, jest spójne z jej wizją własnej osoby: chudość. Reszta to zło konieczne, które mogłoby przestać istnieć, aby nie przeszkadzało jej w dojściu do wymarzonego celu: PERFEKCYJNEJ CHUDOŚCI.
-
#8 Paradoks Anorektyczki
Czy wiecie, co można znaleźć w pokoju rasowej Anorektyczki? Część z Was pomyśli sobie, że może wodę, może zdjęcia ukazujące bardzo wychudzone modelki… To też. Nie przeczę. Ale znajdziecie tam coś, czego być może byście się nie spodziewali!
Bo Włos Ma Swój Głos
#8 Paradoks Anorektyczki 2017-01-02 15:26:31 2017-01-02 14:13:15