Karmienie piersią to szczególny czas w życiu dziecka oraz matki. Wiele kobiet ma problemy z tym, jak powinna wyglądać dieta matki karmiącej, tak by dostarczyć niezbędnej ilości pokarmu niemowlakowi, stymulować proces laktacyjny i uchronić matkę przed utratą witamin i minerałów. Często matki w ferworze pierwszych niełatwych dni macierzyństwa, zaniedbują same siebie. To wielki błąd – dobrze odżywiona mama, wypoczęta i dbająca o aktywny tryb życia będzie w stanie zapewnić swojemu dziecku odpowiednią opiekę, a także zdrowy pokarm podczas laktacji.
Dieta podczas karmienia piersią – ogólne zasady
Dieta przy laktacji przede wszystkim musi być zbilansowana. Co to oznacza? Należy dostarczać zróżnicowanych składników organizmowi, odżywiać się racjonalnie, wartościowo, dobrze komponować posiłki z wykorzystaniem różnorodnych składników bogatych w minerały i witaminy. Dieta powinna być też lekkostrawna i opierająca się na świeżych potrawach, nieodgrzewanych w mikrofalówce; unikać należy potraw smażonych, żywności przetworzonej i konserwowanej oraz fast-foodów. Przy diecie matki karmiącej piersią stosować należy się do kilku ogólnych zasad, takich jak: wykluczenie składników alergizujących, zachowanie pewnego umiaru w pierwszym miesiącu życia, a później stopniowe wprowadzanie coraz to nowych składników, unikanie eksperymentów, odchudzania się, wprowadzania diety wegetariańskiej czy wegańskiej. W kwestii rozszerzania diety należy postępować powoli – wprowadzać jeden nowy składnik i obserwować reakcje dziecka. Powinny one być widoczne około 3-4 godziny od momentu zjedzenia nowego składnika. W przypadku braku reakcji, po 3 dobach możemy wprowadzić następny nowy produkt do diety. Jeśli zaobserwujmy jakiekolwiek reakcje – skórne i alergiczne, żołądkowe – to zrezygnujmy z tego składnika.
Ile jeść podczas laktacji?
Matka wcale nie musi się objadać czy jeść „za dwoje” podczas karmienia piersią. Jadłospis matki karmiącej nie musi być obfity – zamiast na ilość trzeba stawiać na jakość. Po porodzie kobiety często mają ochotę na dużo słodyczy, co jest efektem wysiłku włożonego w poród. Bilans energii domaga się wyrównania. Nie należy jednak poddawać się zbyt często tym zachciankom. Matka karmiąca powinna spożywać około 5-6 małych posiłków co 3-3,5 godziny. Całościowe zapotrzebowanie kobiety w czasie laktacji na energię jest większe o około 200-500 kcal, według różnych norm. Wiele zależy też od indywidualnego zapotrzebowania organizmu. Matka powinna czuć się syta, ale nie przejadać się i też nie ograniczać jedzenia, licząc skrupulatnie kalorie.
Jadłospis matki karmiącej
Przede wszystkim przy karmieniu piersią ważne jest nawadnianie organizmu. Podczas laktacji, należy pić 3 litry wody dziennie. Najlepiej wypijać wodę niegazowaną, naturalną, bez dodatków – w tym bez minerałów. Nadmiar mikroelementów także może szkodzić. Poza wodą, można pić soki owocowe czy warzywne koktajle, bez barwników sztucznych, aromatów i cukru. Także polecane są napary ziołowe, choć trzeba uważać na ich skład. Szałwia hamuje laktacje, za to dobry będzie rumianek lub pokrzywa. Dieta matki karmiącej powinna zawierać owoce, które zapewniają witaminy, sole mineralne i błonnik. Szczególnie zdrowe są owoce jagodowe, bogate w anytoksydanty, regulujące funkcjonowanie układów nerwowego i krwionośnego. Pomimo powszechnej opinii, że należy wystrzegać się cytrusów czy owoców z pestkami, nie ma żadnych dowodów na to, że takie owoce w jakikolwiek sposób źle wpływają na laktację. Dobre węglowodany takie jak kasza, pieczywo pełnoziarniste, ziemianki oraz warzywa to fundamenty, na których powinna się opierać dieta podczas karmienia piersią. Jadłospis musi też być bogaty w żelazo w postaci chudego mięsa, jaj, wędlin, suszonych moreli i warzyw strączkowych. Aby uzupełnić dietę o oleje roślinne, matka w czasie laktacji dwa razy w tygodniu może sięgać po tłuste ryby, źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych. Organizm matki karmiącej potrzebuje zwiększonej ilość wapnia, który można dostarczyć poprzez mleko, ser żółty, jogurt naturalny, sezam, jarmuż, suszone figi. Witaminę D w większych ilościach zapewnić można przez spożywanie ryb czy masła, witaminę A – marchwi, dyni i brokułów, witaminę C znajdziemy w czarnej porzeczce, cytrusach, brukselce, pomidorach, truskawkach, a witaminy z grupy B – np. w ciemnym chlebie, kaszy, grochu, migdałach, jajkach, drobiu czy mleku. Ponadto warto do menu dodawać delikatnie zioła poprawiające trawienie takie jak koperek, bazylia i natka pietruszki (o szczegółach jadłospisu matki karmiącej i proporcjach składników odżywczych można poczytać tu: https://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl/dieta-matki-karmiacej-piersia-co-jesc-czego-nie-mozna).
Czego nie wolno jeść karmiąc piersią?
Zacznijmy od tego, jakich napojów wystrzegać się podczas karmienia piersią. Na pewno napojów gazowanych, wysoko słodzonych. Ostrożnie trzeba sięgać po kawę i herbatę. Mają one właściwości moczopędne i odwadniają, zamiast gasić pragnienie. Wspomniano już o tym, że należy unikać produktów powodujących alergię. Będą to: orzechy, soja, czekolada i kakao (z wyjątkiem białej czekolady) oraz miód. Ostrożność, zwłaszcza w pierwszym miesiącu życia dziecka, należy zachować przy spożywaniu: ryb wędzonych, sera żółtego, serów pleśniowych, truskawek, poziomek, jagód, malin, agrestu i porzeczek. Czego unikać karmiąc piersią:
- ostrych przypraw,
- słonych przekąsek,
- dań z surowymi jajkami,
- produktów wzdymających jak kapusta, fasola, grzyby,
- produktów, które zmieniają smak i zapach mleka matki, czyli czosnku oraz cebuli,
- surowego mięso i ryb w postaci tatara i sushi,
- owoców morza.
Często słyszy się, że dieta laktacyjna to tzw. dieta eliminacyjna polegająca na wykluczaniu produktów, które mogą dziecku szkodzić i powodować kolkę. Oczywiście są produkty, których nie należy jeść podczas karmienia piersią, ale nie należy przesadzać. Zamiast eliminować składniki, lepiej skupić się na dostarczaniu dobrych produktów spożywczych, które wzmocnią organizm matki.
Źródła:
- https://parenting.pl/dieta-matki-karmiacej#
- http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/karmienie-piersia-zasady-diety-matki-karmiacej_35969.html
- http://www.mjakmama24.pl/niemowle/dieta-niemowlaka/dieta-na-laktacje-7-skladnikow-ktore-zwieksza-laktacje,556_6917.html
Powiązane artykuły
-
Jak dbać o higienę jamy ustnej niemowlaka?
Ząbkowanie to taki postrach młodych rodziców. Wiadomo, że kiedyś się to wydarzy, ale nie wiadomo ile będzie nas to kosztowało i ile będziemy musieli poświęcić, żeby (prawie) bezboleśnie przejść z dzieckiem przez ten trudny czas. No właśnie i tu się pojawia pytanie: Czy musi być trudno? Może można po prostu jakoś obejść te wszystkie dolegliwości? I jak ze wszystkim co dotyczy dzieci, odpowiedź brzmi: TO ZALEŻY (od dziecka, genów i okoliczności)! Prawdą jest, że od kiedy zostałam mamą, a nawet jeszcze zanim nią zostałam, bardzo często ktoś „bardziej doświadczony” kierował do mnie słowa: „Lepiej się wyśpij na zapas, bo jak dziecku będą szły zęby, to będą nieprzespane noce”, albo słyszałam różne ostrzeżenia, że to ząbkowanie to jest takie straszne – bobas marudny, cały czas płacze, jeść nie chce, spać nie chce i w ogóle nie wiadomo co z nim robić. Wtedy takie teksty potrafiły mnie zmrozić. A teraz? A teraz się nie boję! I tak nie śpię i te wszystkie „objawy” mam w pakiecie z bobasem, który jeszcze nie ma ani jednego ząbka!
-
Jak dbać o zęby dziecka?
Zdrowe i silne zęby u malucha wspierają również jego zdrowie ogólne. Jeśli lekceważymy tę kwestię, to od najmłodszych lat narażamy dziecko na tzw. próchnicę butelkową oraz wady zgryzu. O jakich zasadach warto pamiętać, by uniknąć problemów z zębami?
-
Mama wie lepiej: Misja jesienny spacer z dzieckiem - Jak to dobrze zorganizować, żeby nie odchorować?
Jesienny spacer z maluszkiem? A co w tym trudnego?! Ubieramy się i wychodzimy… pozornie brzmi banalnie, ale wcale nie jest to taka oczywista sprawa, a wizja jesiennego spaceru z maluchem często wzbudza niepokój w rodzicach. Czego się obawiają? Najczęściej niskich temperatur, zmiennej pogody i czyhających wirusów.
-
Zdrowe zęby dziecka - co powinno jeść w szkole?
Od tego, co przygotujesz swojemu dziecku na drugie śniadanie zależy, czy sięgnie w przyszłości po szkodliwe dla zębów „śmieciowe jedzenie”. Z kolei dobrze skomponowany szkolny posiłek wzmocni zęby i dziąsła twojego dziecka. Dentysta Aleks Charniuk, z kliniki Stankowscy & Białach w Poznaniu podpowiada, co „na ząb” można przygotować dziecku do szkoły.
Kamila
Zdrowe zęby dziecka - co powinno jeść w szkole? 2017-12-20 07:05:59 2017-12-14 10:25:51