Kobiece Wyznania - Strona 33

Kobiece Wyznania: Próbowałam się zabić. Wzięłam garść tabletek, połknęłam je i...

Próbowałam się zabić. Wzięłam garść tabletek, połknęłam je i się położyłam. Naprawdę chciałam ze sobą skończyć. Pewnie by się udało, gdyby nie mój młodszy brat (5-letni), który wpadł wieczorem do mojego pokoju, bo chciał żebym mu poczytała bajkę.

Wyznanie: Postanowiłam codziennie przynajmniej godzinę spacerować

Postanowiłam codziennie przynajmniej godzinę spacerować – przed latem bowiem wypadałoby zrzucić kilka zbędnych kilogramów, a mnie by się to naprawdę przydało. Chociaż zwykle kończyło się tylko nasnuciu planów, tym razem postanowiłam bezwzględnie wcielić je w życie. Owszem, chwilami nie chciało mi się wychodzić z domu, ale mimo wszystko robiłam to dzielnie każdego dnia.

Wyznanie: W ciągu tygodnia muszę zdobyć 2 500 złotych. Na razie mam...

W ciągu tygodnia muszę zdobyć 2 500 złotych. Na razie mam 300, które pożyczyła mi mama. Znajomych nie chcę prosić o pożyczkę, a bank mi jej niestety nie przyzna – moje dochody oficjalnie nie istnieją.

Kobiece Wyznania: Mój problem pewnie wielu osobom wydaje się dość błahy, ale...

Mój problem pewnie wielu osobom wydaje się dość błahy, ale…kompletnie nie mogę dogadać się z moim mężem w sprawie wakacji. Reprezentujemy jak gdyby dwa obozy – ja uwielbiam błogie nicnierobienie na plaży, on najchętniej cały czas by coś zwiedzał, chodził, próbował nowych sportów.

Wyznanie: Mój chłopak okazał się narkomanem, a ja go ciągle kocham...

Zawsze byłam przeciwniczką narkotyków. Uważałam, że kombinowanie z nimi to po prostu totalna głupota, niszczenie sobie zdrowia i życia, które przecież jest piękne bez żadnych dziwnych substancji.

Anonimowe Wyznanie: Wpadł mi w oko mój wykładowca i nie wiem co robić....

Jestem studentką czwartego (a od października już piątego) roku studiów. Jest u mnie na wydziale pewien prowadzący, który od początku wpadł mi w oko. Mega przystojny, szalenie inteligentny, zawsze z niecierpliwością czekałam na jego zajęcia.