Kobiece Wyznania - Strona 50
Wyznanie: Od kilku lat marzę o dziecku. Niestety, nie ma obok mnie żadnego faceta, który...
Od kilku lat marzę o dziecku. Niestety, nie ma obok mnie żadnego faceta, który nadawałby się na ojca, od dawna nie byłam już w stałym związku. Jednak mam już 34 lata i wiem, że zegar biologiczny tyka nieustannie.
Anonimowe wyznanie: Każda z Nas marzy o swoim księciu z bajki, który dla niej...
Wiecie, co? Każda z Nas marzy o swoim księciu z bajki, który dla niej pokona wszystkie przeciwności losu i dla jej dobra, uratuje ją z samotnej wieży. Szczerze? Też tak myślałam i marzyłam, do czasu. Każda z Nas zna pojęcie "przeciwność losu". Dla jednej oznaczać to będzie koniec cukru w słoiku, a dla drugiej będzie to toksyczny związek.
Kobiece Wyznania: Od zawsze byłam człowiekiem raczej nerwowym, już jako dziecko....
Od zawsze byłam człowiekiem raczej nerwowym, już jako dziecko dość często się irytowałam, oczywiście nasiliło się to dość znacznie w wieku dojrzewania. Teraz mam 22 lata i jeśli mam być szczera, denerwuje mnie po prostu wszystko. Mój chłopak często mówi niby w żartach, że sam nie wie, jak ze mną wytrzymuje, skoro przez cały miesiąc zachowuję się jak kobieta, która ma właśnie PMS.
Kobiece Wyznanie: W mojej miejscowości mieszka pewien samotny facet po czterdziestce. Ma bardzo...
W mojej miejscowości mieszka pewien samotny facet po czterdziestce. Ma bardzo bujną brodę i kręcone, dość długie włosy, dlatego (całkowicie nieoficjalnie rzecz jasna) wszyscy mówią o nim „Małpa”. Choć, jak możecie się domyślać, nikt się do niego bezpośrednio tak nie zwrócił.
Kobiece Wyznanie: Może komuś mój problem będzie wydawał się śmieszny czy żałosny, ale...
Może komuś mój problem będzie wydawał się śmieszny czy żałosny, ale od jakichś dwóch czy trzech lat (odkąd zmagam się z zaburzeniami odżywiania) wstydzę się jeść przy ludziach. Jak ognia unikam rodzinnych spotkań przy stole czy wyjść ze znajomymi do restauracji.
Kobiece Wyznania: Gdy dowiedziałam się, że urodzę chore dziecko, cały świat wywrócił mi się...
Gdy dowiedziałam się, że urodzę chore dziecko, cały świat wywrócił mi się do góry nogami. Bardzo cieszyłam się, gdy zaszłam w ciąże, jednak słowa „dziecko ma najprawdopodobniej zespół Downa” były dla mnie przerażające. Nawet nie znała, nikogo z tą wadą, nie wiedziałam, jak będzie wyglądało teraz moje życie, czy potrzebna będzie rehabilitacja, czy muszę na stałe zrezygnować z kariery zawodowej.
Wybrane dla Ciebie
-
8 błędów, które sprawiają, że sprzątanie ciągnie się w nieskończoność
-
Urlop macierzyński w 2020 roku - WAŻNE INFORMACJE
-
7 najpiękniejszych imion dla Twojej córki
-
Dlaczego powinnaś jeść jabłko każdego dnia? Poznaj niesamowite właściwości tego owocu
-
Sztuczki wielkich wizażystów. Tego wcześniej nikt Ci nie powiedział!
-
Szczupły brzuch w 3 tygodnie - marzenie każdej kobiety