Kobiece Wyznania - Strona 50

Postanowiłam skończyć relację bez zobowiązań z moim znajomym, ja go kocham...

Myślałam, że to będzie super układ.  Dwoje dorosłych, w pełni świadomych, lubiących się ludzi, którzy zgadzają się na niezobowiązujące spotkania z korzyścią dla obu stron. Naprawdę wydawało mi się, że relacja friends with benefits znakomicie sprawdzi się w naszym przypadku. Jak bardzo się myliłam…

Pomocy! Co robić? Mąż mnie zostawił z dziećmi, dla kochanki…

Pobraliśmy się z wielkiej miłości, mieliśmy nieco ponad 20 lat, mało pieniędzy, ale bardzo wiele planów na przyszłość i optymizmu w sercach. Ja i mój mąż Darek, para na zawsze, do grobowej deski – tak mi się wtedy wydawało. Potem na świat przychodziły kolejno nasze dzieci – Zosia, Kamil i Ola. Może nie byliśmy bogaci, wakacje zawsze spędzaliśmy na działce na Mazurach, ale miłości w naszej rodzinie nie brakowało.

Anonimowo wyznajemy: zakochałam się w księdzu i nie wiem co zrobić...

Od zawsze lubiłam chodzić do kościoła, pochodzę z katolickiej, mocno wierzącej rodziny. Coniedzielna msza to była dl nas norma.

Anonimowe wyznanie kobiet: Chwilami nie mam już siły do mojego męża...

Chwilami nie mam już siły do mojego męża. Niby kulturalny, w miarę wykształcony facet (co prawda studiów nie skończył, ale też nie zakończył przecież swojej edukacji na podstawówce).

Wyznanie: Za dwa miesiące wychodzę za mąż. Jednak zaczynam mieć coraz więcej wątpliwości.

Za dwa miesiące mam wyjść za mąż za świetnego faceta, którego znam od kilku lat. Przygotowania trwają w najlepsze, wydawać by się mogło, że powinnam być szczęśliwa. A ja…zaczynam mieć coraz więcej wątpliwości.

Wyznanie: Wczoraj mój mąż mnie uderzył, mam dość…

To była już chyba piąta awantura w tym tygodniu, ostatnio zdarzają się one nagminnie. Ale jak zachowałybyście się w sytuacji, gdy pracujecie na dwa etaty, żeby jakoś utrzymać rodzinę, a Wasz mąż całe dnie spędza na udawaniu, że szuka pracy, piciu piwa i siedzeniu na kanapie?