Kobiece Wyznania - Strona 47

Kobiece Wyznania: Na początku 2014 roku zaczęłam spotkać się z cudownym facetem. Wszystko układało...

Na początku 2014 roku zaczęłam spotkać się z cudownym facetem. Wszystko układało się niemal wyśmienicie – można powiedzieć, że była to miłość od pierwszego wejrzenia.

Wyznanie: To było gorące lato. Miałam osiem lat, miałam wyjechać z rodzicami na wakacje...

To było gorące lato. Miałam osiem lat, miałam wyjechać z rodzicami na wakacje. Niestety okazało się, że moja mama nie mogła dostać urlopu, w zakładzie, w którym pracowała (był to koniec lat osiemdziesiątych) było mnóstwo roboty. Miałam więc wybrać się nad morze tylko z tatą, naszym fiatem 126p.

Pomocy: Gdy mój syn poszedł do przedszkola, był bardzo zadowolony, jednak...

Gdy mój syn poszedł do przedszkola, był bardzo zadowolony. Chętnie wstawał rano, miał tam kolegów  i koleżanki. Nigdy nie sprawiał mi żadnych problemów. Od pewnego czasu coraz częściej mówi mi, że chce zostać w domu, boli go brzuszek etc. Pytałam, dlaczego przedszkole już mu się nie podoba, ale nie odpowiadał.

Wyznanie: Przez ostatnie kilka tygodni między mną, a moim chłopakiem w ogóle się nie układało....

Przez ostatnie kilka tygodni między mną, a moim chłopakiem w ogóle się nie układało. Kłóciliśmy się niemal o wszystko – cokolwiek powiedziałam było źle. Każde zdanie, które padło z moich ust, a mu nie odpowiadało powodowało lawinę przykrych, momentami obraźliwych słów.

Wyznanie: Trzy lata temu poznałam chłopaka. Jest ode mnie 9 lat starszy (miałam wtedy 15 lat)...

Poznaliśmy się w dość nietypowych okolicznościach. Był to dobry kolega mojego brata. Na imprezie mój brat się upil i prosiłam tego chłopaka, który sam miał wypite, żeby odwiezli go do domu. Zapytal co jeśli nie. Spoliczkowalam go. 

Anonimowe wyznanie kobiety: Wstydzę się swoich rodziców…

Pochodzę z naprawdę ubogiej, powiedziałabym nawet patologicznej rodziny.  Kiedy byłam mała, rodzice popijali, w domu nigdy nie było pieniędzy na książki dla mnie i rodzeństwa, wyjazdy wakacyjne czy buty – ale na wódkę starczało. Już jako mała dziewczynka postanowiłam, że będę żyła inaczej niż oni, że wydostanę się z tego bagna.