Kobiece Wyznania - Strona 48

Anonimowe Wyznanie: Nie wiem, co mnie podkusiło, ale...

Nie wiem, co mnie podkusiło… Jutro idę z moim chłopakiem na urodziny jego przyjaciela. Doszłam do wniosku, że wyglądam dość kiepsko, nie zdążyłam jeszcze się opalić, a na urlop nad morze jedziemy dopiero pod koniec sierpnia.

Anonimowo wyznajemy: Nie potrafię jako pierwsza wyciągnąć do kogoś ręki – zdałam sobie z tego...

Nie potrafię jako pierwsza wyciągnąć do kogoś ręki – zdałam sobie z tego sprawę ostatnio. Kiedy pokłócę się z mężem (nawet kiedy awantura jest tak naprawdę wyłącznie z mojej winy), za każdym razem czekam, aż to on zacznie się do mnie odzywać jako pierwszy i tak się właśnie dzieje.

Kobiece Wyznanie: Od jakiegoś czasu spotykam się z pewnym mężczyzną. Jest bardzo...

Od jakiegoś czasu spotykam się  z pewnym mężczyzną. Jest bardzo, bardzo atrakcyjny, ja czuję się przy nim trochę jak szara myszka.

Wyznanie: Nigdy nie wierzyłam w dziwne, tajemnicze historie, duchy i tego typu sprawy...

Nigdy nie wierzyłam w dziwne, tajemnicze historie, duchy i tego typu sprawy. Jednak pół roku temu zdarzyło mi się coś, o czym nie mogę przestać myśleć. Zmarł mój dziadek, mieszkał na drugim końcu Polski, na pogrzeb jechałam samochodem. Po uroczystościach żałobnych i poczęstunku postanowiłam wracać do domu.

Kobiece Wyznania: Od kilku lat staramy się z mężem o dziecko. Niestety, bezskutecznie...

Od kilku lat staramy się z mężem o dziecko. Niestety, bezskutecznie. Ostatnia diagnoza lekarska była dla nas jednak prawdziwym dramatem – szansę, że z naszego związku będzie maleństwo, wynoszą niecały jeden procent. Bardzo płakałam, gdy przekazywano nam te wieści.

Potrzebuje pomocy: Może od razu przejdę do sedna mojego problemu...

Może od razu przejdę do sedna mojego problemu – cierpię na hirsutyzm. Wygląda to tak, że mam nadmiernie owłosiony brzuch, twarz i klatkę piersiową.