Kobiece Wyznania - Strona 9

Wyznanie: Nigdy nie należałam do kobiet lubiących drogie stroje, mających całe szuflady..

Nigdy nie należałam do kobiet lubiących drogie stroje, mających całe szuflady kosmetyków i korzystających regularnie z usług kosmetyczki. Pieniądze zawsze wolałam wydawać na książki czy wyjazdy – a wygląd raczej nie był dla mnie najważniejszy. Wygodne legginsy, obszerne t-shirty i trampki – to raczej był mój styl.

Kobiece Wyznania: Parę miesięcy temu przydarzyła mi się dość „nietypowa” historia....

Parę miesięcy temu przydarzyła mi się dość „nietypowa” historia. Czym cieplej się robiło, tym gorzej się czułam. Z niewiadomych przyczyn robiło mi się duszno, potem słabo. Doszło do tego, że już prawie mdlałam na ulicy i kilka razy obcy ludzie musieli udzielać mi pomocy.

Kobiece Wyznania: Jestem posiadaczką wspaniałego czworonoga – Husky imieniem Diana.

Jestem posiadaczką wspaniałego czworonoga – Husky imieniem Diana. Każdy, kto obył się z tą rasą wie, że uwielbia ona skakać, biegać ile sił w nogach i niestety uciekać. Jako, że pracuje w domu, mam sporo czasu, by wychodzić z Dianą na dłuższe spacerki.

Kobiece Wyznania: Mam 19 lat, zdałam niedawno maturę. Pochodzę z dość specyficznej rodziny

Mam 19 lat, zdałam niedawno maturę. Pochodzę z dość specyficznej rodziny – mój ojciec jest alkoholikiem, mama przez cały czas walczy z jego piciem, dlatego na wsparcie i pomoc rodziców raczej liczyć nie mogę. Parę miesięcy temu poznałam chłopaka, zakochałam się z nim niemal od razu, on chyba też. W ten sposób zostaliśmy parą, po jakimś czasie poszliśmy na całość, był moim pierwszym partnerem.

Wyznanie: Kilka dni temu w moim życiu wydarzyła się historia naprawdę niezwykła i wiem, że...

Kilka dni temu w moim życiu wydarzyła się historia naprawdę niezwykła  i wiem, że bardzo chcę się nią z kimś podzielić.

Wyznanie: Gdy chodziłam do podstawówki, w mojej klasie był pewien Michał. Chłopak, z którego...

Gdy chodziłam do podstawówki, w mojej klasie był pewien Michał. Chłopak, z którego prawie wszyscy się wtedy wyśmiewali. Był bardzo drobny, blady i chudy, nosił aparat na zębach i okulary, wolał czytać książki niż chodzić z chłopakami po drzewach.