Kobiece Wyznania - Strona 41

Wyznanie: Postanowiłam codziennie przynajmniej godzinę spacerować

Postanowiłam codziennie przynajmniej godzinę spacerować – przed latem bowiem wypadałoby zrzucić kilka zbędnych kilogramów, a mnie by się to naprawdę przydało. Chociaż zwykle kończyło się tylko nasnuciu planów, tym razem postanowiłam bezwzględnie wcielić je w życie. Owszem, chwilami nie chciało mi się wychodzić z domu, ale mimo wszystko robiłam to dzielnie każdego dnia.

Anonimowe Wyznanie: Mój egzamin na prawo jazdy to był istny koszmar...

Prawo jazdy zrobiłam grubo ponad rok temu (sama nie wiem, jakim cudem mi się to udało), niedawno kupiłam samochód. Wszystko byłoby super gdyby nie fakt, że potwornie boję się prowadzić.

Wyznajemy anonimowo: Mój chłopak od jakiegoś czasu mógłby tylko leżeć na kanapie....

Czy Wasi faceci też są tacy leniwi i nic im się nie chce? Mój chłopak od jakiegoś czasu mógłby tylko leżeć na kanapie, oglądać mecze albo seriale i pić piwo

Pomocy! Potrzebuje porady: Za dwa tygodnie wybieram się na wesele i...

Za dwa tygodnie idę na wesele mojej najlepszej przyjaciółki. Nadal nie mam sukienki i wydaje mi się, że nigdzie jej nie znajdę. Przy wzroście 160 centymetrów ważę 68 kilogramów, jestem typowym jabłkiem, mam w miarę szczupłe ręce i nogi, spore piersi, no a brzuch to już tragedia – po posiłku wyglądam czasem jak w siódmym miesiącu ciąży.

Wyznajemy Anonimowo: Za niecały miesiąc wychodzę za mąż. To będzie bardzo skromna...

Za niecały miesiąc wychodzę za mąż. To będzie bardzo skromna uroczystość, najpierw kościół, potem uroczysty obiad w restauracji.

Kobiety Wyznają: Od paru miesięcy nie układa mi się z chłopakiem – na początku było fajnie...

Od paru miesięcy nie układa mi się z chłopakiem – na początku było fajnie, dobrze się rozumieliśmy, cieszyliśmy się wspólnymi chwilami, żyliśmy ciekawie.